Czy ateizm tworzy ruch religijny ?
- Spock
- Administrator
- Posty: 1961
- Rejestracja: 2007-02-19, 17:23
- Lokalizacja: Kraina Latających Siekier
- Komentarze: 7
Re: Czy ateizm tworzy ruch religijny ?
Dawkins jest jednostronny. Ale on świadomie upraszcza sprawy, bo wie, że jego głos dociera do milionów. W rzeczy samej, przemawia do tłumu i musi być jednoznaczny, żeby go nie wygwizdano. Nie może sobie powolić na odcienie szarości.
Chociaż troche dziwi mnie, że Dawkins - jakby nie było - naukowiec, wchodzi w rolę PR-owca.
Chociaż troche dziwi mnie, że Dawkins - jakby nie było - naukowiec, wchodzi w rolę PR-owca.
-
- Forumowy maniak
- Posty: 423
- Rejestracja: 2009-11-07, 19:45
- Lokalizacja: Stockholm
Re: Czy ateizm tworzy ruch religijny ?
To jest to samo co na onecie - według nich ateizm to komuna i brak krzyżów w szkołach to sierp i młot.
-
- Senior forum
- Posty: 3337
- Rejestracja: 2004-12-29, 11:25
- Lokalizacja: Krynica-Zdrój
- Komentarze: 2
Re: Czy ateizm tworzy ruch religijny ?
Genialnie potrafią udowodnić swoje racje, ale jeżeli moderator dyskusji pozwala na argumenty typu "Stalin był ateistą" i "ateizm prowadzi do zła", to nie ma sensu z takimi ludźmi dyskutować i w takiej stacji się pokazywać.Gdzie osoby niewierzące nie są w stanie lub boją się udowodnić swoich racji, a osoby wierzące praktykują czystą demagogię.
- blood.luna
- Tropiciel tematów
- Posty: 69
- Rejestracja: 2008-12-13, 19:49
- Lokalizacja: tylko Kraków!
Re: Czy ateizm tworzy ruch religijny ?
To, czy ateizm to ruch religijny, to kwestia jedynie wzięcia na ruszt którejś z wielu definicji religii i krótkiej analizy, jak się ma do tej definicji ateizm. Oczywiście ateizm bywa różny - niektórzy ateiści "epatują" swoim ateizmem, natomiast druga część ateistów to osoby, które po prostu rezygnują w ogóle z religii w swoim życiu.
Jak weźmiemy trychotomiczną strukturę religii J. Wacha, według której na religię składa się kult, doktryna i organizacja, to o ile nad kultem trzeba by się poważnie zastanowić, o tyle doktryną jest to, że nie ma boga, a o pewnej organizacji można swobodnie mówić - jest mnóstwo portali i forów zrzeszających ateistów, organizowane są spotkania, konferencje, nawet "spisy powszechne" itd. W pewnym sensie ateiści zajmują się czczeniem nauki jako jedynej ścieżki poznawczej - jest to chyba rodzaj kultu. Religioznawcy raczej uznają ateizm za religię, z tego, co kojarzę
Jak weźmiemy trychotomiczną strukturę religii J. Wacha, według której na religię składa się kult, doktryna i organizacja, to o ile nad kultem trzeba by się poważnie zastanowić, o tyle doktryną jest to, że nie ma boga, a o pewnej organizacji można swobodnie mówić - jest mnóstwo portali i forów zrzeszających ateistów, organizowane są spotkania, konferencje, nawet "spisy powszechne" itd. W pewnym sensie ateiści zajmują się czczeniem nauki jako jedynej ścieżki poznawczej - jest to chyba rodzaj kultu. Religioznawcy raczej uznają ateizm za religię, z tego, co kojarzę
- Veritas
- Forumowy maniak
- Posty: 289
- Rejestracja: 2011-01-15, 11:39
- Lokalizacja: Województwo pomorskie
- Komentarze: 8
Re: Czy ateizm tworzy ruch religijny ?
Ale żeś pytanie zadał. Ateizm to nie religia. Ówcześnie to po prostu brak wiary we wszelkie bóstwa ubrany w nazwę. Nic więcej.
- blood.luna
- Tropiciel tematów
- Posty: 69
- Rejestracja: 2008-12-13, 19:49
- Lokalizacja: tylko Kraków!
Re: Czy ateizm tworzy ruch religijny ?
Veritas, jak dla mnie "wojujący ateiści", którzy starają się wszystkich nawrócić na swój ateizm i zaciekły racjonalizm, są grupą o charakterze religijnym. taki "zaciekły racjonalizm" jest też pewnym paradygmatem, ponieważ przecież człowiek w swoich działaniach jest często irracjonalny itd. - racjonalność to tylko jedna strona medalu, uznawanie jej za jedyną będzie sztywnym poglądem, niemającym wiele wspólnego z wynikami badań eksperymentalnych czy teoriami psychologicznymi-zwracając się oczywiście w stronę psychologii jako nauki społecznej, a nie oderwanej od rzeczywistości... Co Ty na to?
- Veritas
- Forumowy maniak
- Posty: 289
- Rejestracja: 2011-01-15, 11:39
- Lokalizacja: Województwo pomorskie
- Komentarze: 8
Re: Czy ateizm tworzy ruch religijny ?
Taki ateista wie więcej o religii niż przeciętny wierzący. To mnie śmieszy. A denerwuje mnie to ich obnoszenie się z tym ateizmem. Jakby to kogoś obchodziło.
"Słuchajcie, Boga nie ma bo... go nie ma". Mam ciekawsze sprawy niż czytanie o ateistach. Niech sobie będzie taki niewierzący. Inni sami wybiorą co chcą.
"Słuchajcie, Boga nie ma bo... go nie ma". Mam ciekawsze sprawy niż czytanie o ateistach. Niech sobie będzie taki niewierzący. Inni sami wybiorą co chcą.
- blood.luna
- Tropiciel tematów
- Posty: 69
- Rejestracja: 2008-12-13, 19:49
- Lokalizacja: tylko Kraków!
Re: Czy ateizm tworzy ruch religijny ?
Ano właśnie. I ta ich antywierzeniowa nadgorliwość sprawia, że paradoksalnie budują swego rodzaju religię, której się tak przecież brzydzą...
- Spock
- Administrator
- Posty: 1961
- Rejestracja: 2007-02-19, 17:23
- Lokalizacja: Kraina Latających Siekier
- Komentarze: 7
Re: Czy ateizm tworzy ruch religijny ?
Zaraz, zaraz. Nie mieszajmy pojęć. Ateizm ma wiele twarzy.
Ateizm, to nie tylko mówienie że Boga nie ma.
Jest jeszcze antyteizm - gdy mówimy, że Boga nie ma i jakby na złość nieistniejącemu Bogu specjalnie łamiemy wszystkie święta kościelne.
I wreszcie jest coś takiego jak apateizm - czyli po prostu wszystkie kwestie religijne głęboko w dupie. Absolutne zero zainteresowania istnieniem i nieistnieniem Boga.
"Co mu przeszkadza ?" - pytają wierzący. Ateista mógłby odpowiedzieć: "krucyfiks w domu wam nie wystarczy ?"
Każdy jeden ma prawo się wypowiedzieć, zaznaczyć publicznie swoje poglądy. Powiedzieć że "ja tu jestem".
Ateizm, to nie tylko mówienie że Boga nie ma.
Jest jeszcze antyteizm - gdy mówimy, że Boga nie ma i jakby na złość nieistniejącemu Bogu specjalnie łamiemy wszystkie święta kościelne.
I wreszcie jest coś takiego jak apateizm - czyli po prostu wszystkie kwestie religijne głęboko w dupie. Absolutne zero zainteresowania istnieniem i nieistnieniem Boga.
Ano właśnie. Często obserwuje się postawę pt "skoro jesteś ateistą, to się nie wypowiadaj, bo to cie nie dotyczy". Otóż nie. Właśnie, że dotyczy. Skoro katolik może się domagać krzyża w szkole, to ateista ma prawo domagać się aby tego krzyża nie było.Veritas pisze:A denerwuje mnie to ich obnoszenie się z tym ateizmem. Jakby to kogoś obchodziło.
"Słuchajcie, Boga nie ma bo... go nie ma". Mam ciekawsze sprawy niż czytanie o ateistach. Niech sobie będzie taki niewierzący. Inni sami wybiorą co chcą.
"Co mu przeszkadza ?" - pytają wierzący. Ateista mógłby odpowiedzieć: "krucyfiks w domu wam nie wystarczy ?"
Każdy jeden ma prawo się wypowiedzieć, zaznaczyć publicznie swoje poglądy. Powiedzieć że "ja tu jestem".
- Veritas
- Forumowy maniak
- Posty: 289
- Rejestracja: 2011-01-15, 11:39
- Lokalizacja: Województwo pomorskie
- Komentarze: 8
Re: Czy ateizm tworzy ruch religijny ?
No oczywiście, że tak. Każdy ma prawo do wypowiadania się.
Ale jeżeli ktoś pisze na przykład "wy jesteście poje*ani, bo chodzicie do kościoła i się modlicie", to ciężko taką osobę traktować ze spokojem i powagą.
Ale jeżeli ktoś pisze na przykład "wy jesteście poje*ani, bo chodzicie do kościoła i się modlicie", to ciężko taką osobę traktować ze spokojem i powagą.
- blood.luna
- Tropiciel tematów
- Posty: 69
- Rejestracja: 2008-12-13, 19:49
- Lokalizacja: tylko Kraków!
Re: Czy ateizm tworzy ruch religijny ?
Spock, współczuję Ci doświadczania takiej dyskryminacji. Niestety zazwyczaj takie podejście wykluczenia ateistów dotyczy monoteistów. Osobiście mam nieokreślony stosunek do boskości (panteizm? panenteizm? politeizm? jakiś teizm...).
Nie spotkałam się z pojęciem "antyteizmu", ale na studiach przedstawiono nam różne definicje religii i zgodnie z większością z nich ateizm jako taki jest ruchem religijnym, bo brak religii też jest grupą, która zajmuje się religią, a więc grupą religijną. W przypadku "walczącego ateizmu" miałam na myśli właśnie ateizm zrzeszający się, świadomy, a nie ateizm na zasadzie agnostycyzmu, niezajmowania się kwestiami wiary jako nieosiągalnymi czy niebędącymi w obrębie zainteresowania.
Nie spotkałam się z pojęciem "antyteizmu", ale na studiach przedstawiono nam różne definicje religii i zgodnie z większością z nich ateizm jako taki jest ruchem religijnym, bo brak religii też jest grupą, która zajmuje się religią, a więc grupą religijną. W przypadku "walczącego ateizmu" miałam na myśli właśnie ateizm zrzeszający się, świadomy, a nie ateizm na zasadzie agnostycyzmu, niezajmowania się kwestiami wiary jako nieosiągalnymi czy niebędącymi w obrębie zainteresowania.
- Veritas
- Forumowy maniak
- Posty: 289
- Rejestracja: 2011-01-15, 11:39
- Lokalizacja: Województwo pomorskie
- Komentarze: 8
Re: Czy ateizm tworzy ruch religijny ?
Czego ty mu współczujesz? Pan Spock to stara siekiera. Zawsze sobie radę da.
I innym też.
I innym też.
- Spock
- Administrator
- Posty: 1961
- Rejestracja: 2007-02-19, 17:23
- Lokalizacja: Kraina Latających Siekier
- Komentarze: 7
Re: Czy ateizm tworzy ruch religijny ?
Gwoli wyjaśnienia: sprawy religijne przemyślałem już dawno, znalazłem swoje odpowiedzi i na nic się nie uskarżam. Tutaj twierdzę tylko, że agresywny ateizm ma swoje miejsce w świecie. Jako przeciwwaga dla wojujących religiantów chociażby.
-
- Senior forum
- Posty: 3337
- Rejestracja: 2004-12-29, 11:25
- Lokalizacja: Krynica-Zdrój
- Komentarze: 2
Re: Czy ateizm tworzy ruch religijny ?
Ateizm nie oznacza doktryny "nie ma boga/Boga/bogów". To się bodajże nonteizm nazywa (teraz już nie pamiętam). Ateizm oznacza, że używam "Brzytwy Ockhama" nawet w takiej sprawie, jak sens życia. Nie jestem w stanie wykryć istnienia stwórcy, dlatego nie zakładam, że istnieje- bo nie można udowadniać nieistnienia. Jeżeli ktoś udowodni istnienie Boga, to wszyscy ateiści znikną z ziemi.poważnie zastanowić, o tyle doktryną jest to, że nie ma boga, a o pewnej organizacji można swobodnie mówić
I ciary mnie przechodzą, jak ktoś mówi "nie można udowodnić istnienia Boga", bo wtedy nie można udowodnić, że ksiądz ma rację.
-
- Senior forum
- Posty: 3337
- Rejestracja: 2004-12-29, 11:25
- Lokalizacja: Krynica-Zdrój
- Komentarze: 2
Re: Czy ateizm tworzy ruch religijny ?
Brzytwa Ockhama oznacza, by nie mnożyć bytów ponad potrzebę. Filozofia to nie nauka ścisła, a biblia to autorytet wyłącznie dla filozofii opierającej się na niej. Nigdzie nie zaprzeczyłem brzytwie.
Załóż konto lub zaloguj się, aby dołączyć do dyskusji
Aby wysłać odpowiedź, musisz być zarejestrowanym użytkownikiem
Załóż konto
Nie masz konta? Zarejestruj się, aby dołączyć do naszej społeczności
Członkowie forum mogą zakładać tematy i śledzić odpowiedzi
Jest to bezpłatne i zajmuje tylko minutę