O runach

Wszystko co związane z runami
Mamba

O runach

Post autor: Mamba »

Krótkie wprowadzenie - czym są runy...

RUNY

Według legendy, runy narodziły się z mądrości i cierpienia boga Odyna.

Staroislandzka epopeja Edda mówi, że wisiał on na drzewie życia jesionie Yggdrasillu przez dziewięć dni i nocy. Wisiał głodny, spragniony, przebity własnym oszczepem – sam siebie złożywszy w ofierze zaś u kresu męki dostrzegł runy jaśniejące miedzy korzeniami jesionu i ofiarował je ludziom, aby byli mądrzy i silni. Dlatego często słyszy się określenie ,ze runy to dar boga wiedzy i magii – Odyna.

W starożytności ludzie bardzo wierzyli w tajemną moc symboli oraz w to, że chronią one ich przed złem oraz pozwalają „podejrzewać” co niesie los i do takich właśnie znaków – symboli należały runy, których używano na terenie dzisiejszej Skandynawii.

Dwadzieścia cztery runy, przypominające nasze litery, ułożono w przedziwny alfabet jednak nie służył on do porozumiewania się na piśmie.
Uznawany za święty pełnił rolę magiczną zaś litery tego alfabetu uważano za symbole mocy kosmosu i przyrody.
Runami ryto święte pieśni, zaklęcia na kamieniach nagrobnych, znaczono nimi broń, narzędzia, amulety i inne przedmioty codziennego użytku chcąc w ten sposób zapewnić sobie powodzenie – pytano też runy o przyszłość.

Każda runa ma jedno lub kilka znaczeń dosłownych, ale możemy też nauczyć się odczytywać ją jako np. wróżbę i wówczas gdy ją zrozumiemy, podpowie nam jak osiągnąć wewnętrzna harmonię i szczęście, żyjąc w zgodzie z naturą.
Jeśli mamy pytanie, na które nie umiemy znaleźć odpowiedzi, możemy poradzić się run. Mówią one językiem natury a ich znaczenie np. Słońce, Lód, Łoś, Cis… zwracają uwagę na energię drzemiącą w zwierzętach, roślinach i zjawiskach przyrody. Na tym właśnie polega naturalna magia run, w której nie ma niczego nadprzyrodzonego. Przypominają one, że nasze życie poddane jest rytmom, pulsujące od nadziei do nadziei…
Znaki runiczne dzielą rok na 24 części. Każdej runie odpowiada roślina, która ma magiczne działanie.
Ostatnio zmieniony 2007-07-16, 01:33 przez Mamba, łącznie zmieniany 2 razy.
The Little One
Forumowy maniak
Forumowy maniak
Posty: 351
Rejestracja: 2006-07-26, 14:57

Post autor: The Little One »

To ja dorzucę coś od siebie [;

RUNY

Samo słowo ‘runa’ oznacza tajemnicę. Runy wywodzą się z kultury
skandynawskiej, gdzie nadawano im funkcję językową, jak i magiczną.
Służyły zarówno do zapisywania zaklęć i ważnych imion, jak również
użyteczne były w zwykłych tekstach pisanych. Biorąc pod uwagę ogół światowych kultur, również w Egipcie hieroglify miały magiczną moc, co świadczy o pewnych wspólnych korzeniach kulturowych całego świata. Jednak ludy skandynawskie większość informacji przekazywały drogą ustną, przez starszyznę i kapłanów. Runy można odnaleźć na terenie całej Skandynawii do dzisiaj. Są one na różnych kamieniach i reprezentują miejsca kultu lub miejsca mocy, które były uważane za szczególnie ważne.
Analizując dalej funkcję run, dochodzimy do ich praktycznego wykorzystania. Różne talizmany runiczne były używane do uzyskania przychylności bogów, szczęścia czy ochrony. Do dziś zastanawiamy się, co było siłą wikingów w walce. Otóż na klingach ich mieczy często były napisy runiczne. Miały one na celu nadanie wojownikowi siły i pewności, że po śmierci wkroczy do Valhalii. Dlatego nie bojąc się śmierci, potężni wojownicy
wygrywali.

To tyle z historii run. Futhark (nazwa ta wywodzi się od pierwszych liter
kilku kolejnych run w alfabecie runicznym – fehu, uruz, thurisaz, ansuz,
raido, kaunan) składa się z 24 run plus jedna runa pusta, oznaczona numerem 25. Jednak zanim zaczniemy pracę z runami, powinniśmy indywidualnie przemyśleć to, czy chcemy używać runy pustej. Warto wiedzieć, że ‘wyrd’ to wynalazek Ralpha Bluma – nie należy zatem do oryginalnego, 24-elementowego Futharku. Blum stworzył runę pustą na potrzeby indywidualne, jednak w jakiś sposób została ona rozpowszechniona wśród ludzi zajmujących się magią runiczną – całkiem niepotrzebnie. (Więcej na temat ‘wyrdu’ pod adresem http://www.taraka.pl/index.php?id=pustaruna.htm)
Kiedy już jesteśmy pewni, z jakiego Futharku chcemy korzystać (bo warto
wiedzieć, że prócz oryginalnego Futharku 24-elementowego, istnieje
również kilka innych odmian – których jednak osobiście nie polecam stosować, gdyż ich struktury nie są formą oryginalną), musimy również podjąć decyzję – kupić, czy zrobić samemu? Jeśli zdecydujemy się na te gotowe,musimy pamiętać, że przed ich wyświęceniem, muszą one zostać
oczyszczone. Jeśli jednak zdecydujemy się na własnoręcznie wykonany Futhark, pojego ukończeniu wystarczy tylko go wyświęcić i można zaczynać przygodę z magią runiczną. Osobiście, przed przystąpieniem do jakichkolwiek działań, a nawet podejmowaniem decyzji, proponuję najpierw sięgnąć po konkretną literaturę traktującą o magii runicznej. Uważam, że obecnie najlepszą książką dostępną na rynku jest ‘Świat Run’ (Igor Warneck). Książka krok po kroku wprowadza nas w magię runiczną. Można tam również znaleźć wiele cennych porad odnośnie wykonania własnego Futharku, postawienia wyroczni runicznej, a nawet dość osobistą interpretację znaczenia każdej z run w kole runicznym.

SIGILE RUNICZNE

Najpierw układamy sigila, tradycyjną formułę, zwykłym pismem.
Wyrażamy wolę krótko i zwięźle, pamiętając o formułowaniu go bez słowa
‘nie’. Np. ‘Jutro wygram zawody.’ Teraz przepisujemy to zdanie na zapis
runiczny, zamieniając litery na runy. Następnie usuwamy powtarzające się
znaki runiczne - wychodzi nam konkretna sekwencja. Teraz piszemy ją na
przygotowanym przez nas papierze krwią, dla wzmocnienia efektu. Następnie kartkę palimy, albo w obecności kogoś wykonujemy hiperwentylacje i mdlejemy.

TALIZMANY

Zajmę się teraz konstruowaniem talizmanu o wzmocnionej mocy. Talizman
powinien być wykonany osobiście. Wpierw decydujemy, jaką rolę ma pełnić
talizman. Podam tutaj przykład na talizmanie energetycznym. Jest on dobry dla ludzi upośledzonych energetycznie (np. wampirów energetycznych), lub dla ludzi chorych, nie chcących obciążać krewnych ani roślin w pokoju swoją chorobą. Runa sowelo ma właściwości egzoenergetyczne, uwalnia energię oraz sama w sobie ją generuje. Natomiast runa ingwaz ma właściwości kumulacji energii. Więc rysujemy runę ingwaz, a w nią wpisujemy dwie runy sowelo.
Teraz decydujemy, jak będziemy ją nosić. Dobry będzie kawałek płótna,
a na nim wyszyte te symbole, następnie związane w woreczek zawierający
suszone zioła - bardzo dobry talizman dla pań. Dla panów lepsza będzie
mosiężna lub metalowa blaszka, a na niej wyryte znaki runiczne. Smarujemy blaszkę woskiem i wkładamy do kwasu uprzednio rysując w wosku symbol. Po włożeniu do kwasu, miejsce bez wosku zostanie wyżarte. Po wyciągnięciu i zdjęciu warstwy wosku, otrzymamy pięknie wypisany symbol. Dobrze nosić na srebrze lub rzemyku.

Jest również drugi sposób tworzenia talizmanów. Te możemy
„podarować” komuś bliskiemu, lub również czerpać z nich korzyść osobiście. Różnica polega na tym, że tutaj niekonieczne jest wykonanie go osobiście (ktoś może go zrobić dla nas, lub my dla kogoś), ani noszenie talizmanu przy sobie. Tworzymy runę z symbolem zależnym od celu jego działania (obojętnie, czy będzie to kawałek drewna, czy chociażby kamień), a następnie, po określeniu swojej woli – jakie zadanie ma spełniać talizman oraz w odniesieniu do jakiej konkretnej osoby ma działać – (w zależności od materiału, z jakiego został wykonany) palimy talizman, lub wrzucamy do rzeki, czy jeziora. Resztę pozostawmy czasowi i runom ;]

RUNY W ZAKLĘCIU

Runy nie nadają się do zapisywania inwokacji lub całego rytuału,
ponieważ nie mamy fizycznej możliwości tego przeczytać. Jednak znając siłę poszczególnych run, jesteśmy w stanie wzmacniać wszystkie nasze efekty, dodając runy do symboli takich, jak pentagram, heksagram, czy krzyże. Do tego świetnie nadają się runy protekcyjne. Natomiast, jeśli chodzi o klątwy, pamiętajmy, że zawsze można stworzyć efekt odwrotny, więc odwracając symbol run albo zmieniając sekwencję w intuicyjny sposób na przeciwną, możemy komuś wyrządzić krzywdę. Np. malując na figurce reprezentującej ofiarę odwrócone runy (i w odwróconej kolejności) mające kumulować energię, będziemy ofiarę tej energii pozbawiali. Pamiętajmy jednak, iż musimy bronić także siebie. Sami powinniśmy zatem mieć ochronę w postaci run pozytywnych. Niekiedy zamiast długiej inwokacji, możemy odprawić rytuał do boga nordyckiego, a prośbę zapisać runicznie i przy odpowiednim dźwięcznym wypowiedzeniu tych run i odpowiedniej ofierze (odsyłam do mitologii nordyckiej) uzyskamy taki sam efekt.

MIEJSCE MOCY, OŁTARZ

Jeśli posiadamy takie miejsca, możemy je na stałe zabezpieczać
magicznie przed negatywnymi skutkami. Np. nasz krąg magiczny możemy udekorować pięknymi kamieniami, na których wyryjemy runy ochronne. Pamiętajmy, że Futhark jest ściśle związany z porządkiem natury i biorąc karmień, musimy go zapytać czy zechce nam pomóc. Może się to wydawać dziwne, ale zakłócając porządek natury, zakłócamy przebieg naszego rytuału, ponieważ niewłaściwe komponenty będą niewłaściwie działać z energetycznego punktu widzenia. Jeśli jest to nasz dom, i chcemy się w nim dobrze czuć, również możemy użyć run, wykonując po prostu ładne ozdoby i umieszczając je w miejscach energetycznie słabych.

JAK PODCHODZIĆ DO MAGII RUNICZNEJ?

Nie traktuj run jak zwykłych 24 kawałków drewna, czy kamyków z
symbolami. Każdy, kto posiada własny komplet, wie, że ma on swoją unikalną osobowość – zależną zarówno od tego, z jakiego drzewa zostały wykonane, jak i od charakteru ich właściciela, czy nawet przywiązania do siebie wzajemnie (w relacji właściciel – runy). Przy nie jednej wyroczni runicznej, runy często prowadziły ze mną swoisty, czasem w formie zabawnej uszczypliwości, dialog. Jest to bardzo przyjemne doświadczenie – oczywiście, jeśli traktujesz swój Futhark, jak przyjaciela. Bo warto również wspomnieć, iż nie jest właściwym, aby runy ubóstwiać, czy wywyższać – nie prowadzi to do niczego dobrego. Ważnym faktem jest również to, że nie powinno się pozwalać na dotykanie naszego Futharku przez osoby postronne. Co prawda, runy mają właściwości samooczyszczania się, jednak chociażby przez wdzięczność za ich współpracę z nami, powinniśmy oszczędzić im zbędnej pracy ;]

Magią runiczną można się posługiwać zarówno oddzielnie (jako jedynym
kierunkiem magicznym), jak i łączyć ją z innymi ścieżkami magicznymi.
(Zwykło się mówić, że każdy szanujący się mag obiera sobie jakiś
system dywinacyjny – runy, tarot, kula etc.)
Nie pozostaje mi zatem nic innego, jak życzyć zainteresowanym powodzenia w nauce (oj, tak! ;]), jak i licznych sukcesów w późniejszej praktyce magii runicznej.
lilia
Tropiciel tematów
Tropiciel tematów
Posty: 66
Rejestracja: 2010-01-17, 16:47

Re: O runach

Post autor: lilia »

prosba o interpretacje.
Mam taka rune isa.
Pisza zeby skupic się na zyciu duchowym.Czy mozecie cos do tego dodać.
|-_-|
Forumowy maniak
Forumowy maniak
Posty: 427
Rejestracja: 2008-04-03, 22:48
Lokalizacja: Otchłań

Re: O runach

Post autor: |-_-| »

lilia
Tropiciel tematów
Tropiciel tematów
Posty: 66
Rejestracja: 2010-01-17, 16:47

Re: O runach

Post autor: lilia »

Obejrzałam sobie stone. Dziękuje za adres. Bardzo fajna interpretacja i chyba co do mnie
trafna. Skonczyłam turystyke. Pisałam dyplomówke o skandynawii i wikingach.
Czytałam dużo legend o wikingach i mitach.
Ichigo
Nowa Krew
Nowa Krew
Posty: 3
Rejestracja: 2010-09-21, 16:57

Re: O runach

Post autor: Ichigo »

A co z kartami? Czy ktoś wie coś o kartach runicznych?
ODPOWIEDZ

Załóż konto lub zaloguj się, aby dołączyć do dyskusji

Aby wysłać odpowiedź, musisz być zarejestrowanym użytkownikiem

Załóż konto

Nie masz konta? Zarejestruj się, aby dołączyć do naszej społeczności
Członkowie forum mogą zakładać tematy i śledzić odpowiedzi
Jest to bezpłatne i zajmuje tylko minutę

Zarejestruj się

Zaloguj się

Wróć do „Magia run”