Serwitory

Fluxres
Aktywny pisacz
Aktywny pisacz
Posty: 106
Rejestracja: 2008-12-25, 21:37
Lokalizacja: Jaworzno

Serwitory

Post autor: Fluxres »

Co to są serwitory?

Serwitory są niezależnymi bytami astralnymi, stworzonymi lub przywołanymi przez maga, posiadającymi najczęściej ograniczoną inteligencję i świadomość. Mogą istnieć zarówno samodzielnie (w przestrzeni astralnej) lub być przypisane do jakiegoś przedmiotu. Sama ich nazwa (to serve - służyć) wskazuje na ich przeznaczenie - wykonują zlecone im zadania. W zasadzie te zadania stanowią jedyny cel ich istnienia.
Serwitory mogą być wykorzystywane przede wszystkim do zadań nie wymagających podejmowania decyzji, ale postępowania według pewnego schematu. Bardzo dobrze sprawdzają się jako strażnicy czy systemy ochronne. W dużym uproszczeniu można powiedzieć, iż działają jak stale powtarzający się rytuał.

Jak zdobyć serwitora?

Zanim zaczniesz tworzyć swojego własnego serwitora, przeczytaj kilka razy ten artykuł i postaraj się ułożyć sobie wszystko w głowie. Nie ma nic gorszego, niż szukanie notatek w środku procesu tworzenia.
Istnieją dwa sposoby: przywołać go lub stworzyć.
Pierwszą metodą nie będę się tutaj zajmował, ponieważ wymaga ona wielu przygotowań i jest raczej domeną magii rytualnej niż magii chaosu. Przywołane serwitory są najczęściej świadome i mają wysoką inteligencję, dlatego musimy im coś zaoferować w zamian za służbę. Z serwitorami tworzonymi od podstaw nie ma takich problemów.

Na początek kilka zasad, o których trzeba pamiętać:
- Twórca serwitora jest jego Bogiem;
- Serwitor będzie wiedział tylko to, co zakoduje mu jego Twórca;
Sam proces tworzenia można podzielić na kilka zasadniczych etapów:

1 . Planowanie serwitora;
2 . Gromadzenie energii;
3 . Tworzenie rdzenia;
4 . Kodowanie procedur;
5 . Ostatnie poprawki

Każdy etap powinien być wykonywany z najwyższą starannością - niedokładność może spowodować niewłaściwe działanie produktu końcowego. Poniżej opiszę poszczególne etapy z zaznaczeniem rzeczy, o których warto wiedzieć. Pod koniec każdego etapu napiszę, jak robiłbym przykładowego serwitora - w tym wypadku będzie to serwitor przechowujący energię i dający mi ją na żądanie. Nazwałem go "Bateryjka".

Etap I - Planowanie serwitora
Podczas tego etapu należy dokładnie przemyśleć, co dany serwitor w ogóle ma robić, jakie jest jego możliwe zastosowanie. Potem można przystąpić do rozpisywania jego działań na poszczególne procedury. Na tym etapie ustala się również inne rzeczy, które trzeba wiedzieć, zanim przystąpi się do fizycznego tworzenia serwitora: jego wygląd (astralny), źródło energii, "kolory" procedur (wyjaśnię później), ewentualny pojemnik fizyczny i inne "drobiazgi". Bateryjka

Założenia:
- gromadzi energię do maksymalnego (bezpiecznego dla siebie poziomu);
- na rozkaz przekazuje energię do odbiorcy (może nim być Twórca albo inna osoba lub nawet inny serwitor);
- wygląd: bateria "paluszek" (serwitor przypisany jest do fizycznego pojemnika - zużytej baterii);

Jak widać, jest to bardzo prosty serwitor, praktycznie bez żadnych zabezpieczeń i "bajerów". Przechodzę teraz do rozpisywania zadań serwitora na poszczególne procedury (zaczynam od rdzenia):

======================

Kursywą zaznaczyłem pojęcia, których trzeba serwitora "nauczyć" - trzeba mu je wyjaśnić, w przeciwnym wypadku nie będzie rozumiał poleceń.

Rdzeń:
Nazwa serwitora: Bateryjka 1
?ąródło energii: runa Sowelo
Limit życia: 1 rok
Wygląd: bateria

Zasada działania:
- zbiera energię do maksymalnego bezpiecznego poziomu;
- zebraną energię filtruje poprzez rozszczepianie na poszczególne kolory żywiołów i łączenie ich w kolor biały;
- na rozkaz przekazuje energię do odbiorcy;
- jeżeli ktoś spróbuje zmieniać serwitora po zakończeniu tworzenia - przekaże energię do Twórcy i ulegnie autodestrukcji ;
- po przeżyciu ustawionego limitu czasu ulegnie autodestrukcji ;

Szczegółowe działanie:
Przez cały czas serwitor sprawdza, czy poziom energii jest równy limitowi. Jeśli nie - pobiera energię z runy Sowelo, po czym filtruje ją. Na żądanie (wykreślenie bramy z runy Ingwaz) przekazuje energię do odbiorcy.

======================

Na co zwrócić uwagę?

1 . Wygląd serwitora

Wygląd powinien odpowiadać funkcji serwitora. Jeśli jest przypisany do jakiegoś fizycznego pojemnika, powinien być z nim jakoś związany (Serwitor Bateryjka w astralu wygląda jak bateria i jest przypisany do zużytej baterii-paluszka).

2 . Czas działania

Poważnym błędem spotykanym u początkujących Twórców serwitorów jest niewłaściwe ustalenie czasu działania (lub nieustalenie go w ogóle). Serwitor, który ma na celu wykonanie jakiegoś konkretnego, jednorazowego zadania, powinien po jego zakończeniu ulec samodestrukcji. Serwitory ochronne lub inne "użyteczne" (takie jak Bateryjka ) nie powinny mieć ustawionego czasu działania dłuższego niż kilka lat (5 to IMHO absolutne maksimum). Po co w ogóle limit czasowy? Po prostu serwitor, który "żyje" zbyt długo, może uzyskać świadomość i zbuntować się przeciwko swojemu Twórcy. Pół biedy, jeśli zbuntuje się taka Bateryjka , ale co będzie, jeśli zaatakuje Cię Twój własny serwitor obronny?

3 . Rozpisanie procedur

Etap planowania serwitora można uznać za zakończony, kiedy wszystkie działania serwitora będą opisane. Należy pamiętać, że serwitor będzie wiedział tylko to, co mu zakodujemy, więc jeśli Twórca nie umie np. linkować, to nie ma silnych - jego serwitor też nie będzie tego potrafił... No chyba że jest świadomy i sam się nauczy, ale tego bym nie polecał.


Etap II - Gromadzenie energii

Jest to bardzo ważny etap podczas procesu tworzenia. Stworzenie serwitora jest zadaniem bardzo energochłonnym i naprawdę wiele moich projektów nie wypaliło właśnie z powodu braku energii. Jakie są najczęstsze źródła E.? Ja osobiście pobieram energię z Bateryjek , ale trzeba mieć przecież wystarczającą jej ilość do stworzenia także i tych serwitorów. Trzeba więc poszukać jej gdzie indziej... Dobrym źródłem energii są rośliny. Energia lasu powinna wystarczyć do stworzenia nawet bardzo potężnego serwitora.

Na co zwrócić uwagę?

1 . Ewentualna szkoda

Nie należy wysysać energii z istot żywych. Jeśli pobiera się ją z lasu, zbiera się tylko tą, która krąży nad nim, energię w stanie wolnym. Jest jej wystarczająco dużo (szczególnie wieczorem) i nie trzeba krzywdzić drzew...

Etap III - Tworzenie rdzenia

Podczas tego etapu zaczyna się właściwy proces tworzenia - budowa rdzenia. Rdzeń jest to wewnętrzna i podstawowa część serwitora, zawierająca wszelkie niezbędne informacje (takie jak np. runy, źródło energii, itp.). Jak się go tworzy? Ja osobiście korzystam z Energii Żywiołów. Polega to na tym, iż podczas wdechu wciągam do płuc powietrze z energią w stanie wolnym (lub pobieram ją z jakiegoś źródła), a podczas wydechu z końców moich palców tryska energia w jakimś kolorze odpowiadającym żywiołowi najbardziej odpowiedniemu do konkretnej procedury. Za pomocą tej swoistej "farby" maluję kształt serwitora (najczęściej na początku jest to kulka - w końcowym etapie serwitor przyjmuje założoną wcześniej postać). Sam rdzeń jest u mnie najczęściej biały (chociaż w serwitorach leczniczych może być niebieski lub zielony, w serwitorach służących do walki - czerwony). Następnie koduję wszystkie wewnętrzne informacje - podczas "instalacji" run najpierw wizualizuję je przed sobą, a potem przesuwam do środka serwitora; serwitor "uczy się" znaczenia runy. Tak samo pokazuję mu, jak należy linkować, pobierać, gromadzić lub przesyłać energię - czyli programuję wszystkie procedury zapisane kursywą w etapie pierwszym.

======================
Bateryjka

Jak już pisałem - rdzeń "maluję" za pomocą Energii Żywiołów - tutaj jest to Żywioł Eteru (kolor biały). Następnie koduję znaczenie run Sowelo i Ingwaz, a także wszystkie obiekty oznaczone kursywą. Kiedy jestem pewien, że na pewno wie, o co mi chodzi, przechodzę do kolejnego etapu...

======================

Na co zwrócić uwagę?

1 . Stabilność rdzenia

Do kolejnego etapu można przejść dopiero wówczas, kiedy jest się absolutnie pewnym, że nie będzie się już modyfikować rdzenia. Późniejsze manipulacje w nim mogą uszkodzić całego serwitora.

Etap IV - Kodowanie procedur

Teraz za pomocą Energii Żywiołów w odpowiedniej fazie (kolorze) koduję pozostałe procedury. Można to robić na dwa sposoby: albo przesyłać strumień "danych" za pomocą energii bezpośrednio do serwitora, albo tworzyć oddzielną kulkę zawierającą procedurę i później "wtapiać" ją w rdzeń.

======================
Bateryjka

Rzeczy do zakodowania:
- serwitor gromadzi energię przez runę Sowelo ;
- filtrowanie energii następuje poprzez jej rozszczepienie i ponowne połączenie;
- przekazywanie energii następuje poprzez runę Ingwaz ;
- procedura autodestrukcji;
- reakcja na wykreślenie bramy;
- reakcja na polecenia: "AUTODESTRUKCJA", "PRZEKAŻ ENERGIÄ?", "KONIEC PRZEKAZYWANIA";

======================

Na co zwrócić uwagę?

1 . Odpowiednie kolory

Każdej procedurze można przyporządkować kolor jednego z Żywiołów (Powietrze - żółty, Ogień - czerwony, Woda - niebieski, Ziemia - zielony). Należy pamiętać, by daną procedurę "malować" za pomocą konkretnego koloru (jeśli nie można określić koloru, można posłużyć się kolorem białym - Żywiołem Eteru).

2 . Stabilność procedur

Zanim przejdzie się do ostatniego etapu, należy się upewnić, czy wszystkie procedury są dokładnie zakodowane - potem nie będzie można wprowadzać żadnych poprawek do zakodowanych już rzeczy!

Etap V - Ostatnie poprawki

No, serwitor jest już prawie gotowy. Teraz trzeba mu ustawić pewne wartości (stałe używane w programie, wygląd, czas działania). Robi się to dokładnie tak, jak z innymi procedurami. Jeśli serwitor jeszcze nie ma imienia, teraz trzeba mu je nadać. No a potem można go odesłać do pracy...

======================
Bateryjka

Koduję wygląd baterii paluszka, ustawiam czas działania na 1 rok, nazywam serwitora -
" Bateryjka 1 " (chcę mieć ich jak najwięcej, a muszą się czymś różnić) i odsyłam do pracy.
======================

Na co zwrócić uwagę?

1 . CZAS DZIAŁANIA!!!

Nie będę się powtarzał: po prostu pamiętajcie o ustawieniu tego drobiazgu

2 . Właściwe zamknięcie serwitora

Należy zaakcentować zakończenie programowania (i tworzenia) serwitora. Może to być powiedzenie "Stań się!" albo inne tego typu. Najczęstszym błędem początkujących jest odesłanie serwitora do pracy bez jego zamknięcia.

Tak, serwitor jest już gotowy... Teraz może opiszę zagrożenia, które mogą spotkać serwitora stworzonego przez niedoświadczonego Twórcę:

1 . Brak energii

Jeśli nie zostanie zakodowane w serwitorze wewnętrzne źródło energii (w postaci np. run Fehu lub Sowelo), należy zaprogramować mu jakiś sposób "odżywiania się". Głodny serwitor najpierw zacznie szukać energii w otoczeniu (czyli może pobierać od swego Twórcy), a potem przestanie funkcjonować...

2 . Uzyskanie świadomości

Jeśli serwitor zostanie pozostawiony bez konkretnego zadania lub nie będzie miał ustawionego limitu czasu działania (nie wspominając już o niezamknięciu go podczas tworzenia), może uzyskać inteligencję i świadomość. O zagrożeniach z tym związanych pisałem wcześniej.

3 . Przeenergetyzowanie

Jeśli energii jest w nadmiarze (np. w Bateryjce ) może dojść do przeładowania (i w rezultacie uszkodzenia serwitora). Dlatego na wszelki wypadek warto "zainstalować" procedurę regulującą ten problem.

4 . Włamanie

Jeśli serwitor nie jest przypisany do przedmiotu, jest widoczny w astralu. Dobry (i wredny) mag może się do niego włamać i pozmieniać jego program. Pół biedy jeśli serwitor przestanie działać. Ale co jeśli zaatakuje swego Twórcę, a jest serwitorem przeznaczonym do walki? Dlatego warto "zainstalować" procedurę, która przynajmniej zasygnalizuje fakt włamania.

Informacje dodatkowe

Bardzo ważną kwestią jest komunikacja z serwitorem po zakończeniu jego tworzenia. Najczęściej odbywa się ona poprzez nawiązanie linku astralnego lub poprzez bramę. Co do pierwszego sposobu, nie będę go opisywał, gdyż linkowanie jest tematem zbyt obszernym jak na taki artykuł. Natomiast co do bramy - kilka podstawowych informacji:
- brama tworzy całość z odpowiednim kluczem;
- zarówno bramę jak i klucz należy wkodować już bezpośrednio w rdzeń serwitora;
- bramą może być dowolny symbol wizualizowany w dwóch miejscach: wewnątrz serwitora i przed Twórca;
- kluczem może być cokolwiek: słowo, gest, wykreślenie kształtu bramy, odprawienie rytuału itd.;
- po otwarciu bramy nawiązany zostaje link astralny pomiędzy obydwoma jej końcami - cokolwiek "wejdzie" z jednej strony, "wyjdzie" automatycznie z drugiej;
- poprzez bramę można wydawać serwitorowi polecenia, na które reakcję należy zakodować jako procedury;

(Autor nie ponosi żadnej odpowiedzialności za szkody wynikłe z niewłaściwego stworzenia lub użytkowania serwitorów - Twój servitor, Twój sługa, Twoja odpowiedzialność)


Tekst nie jest moj ale zrobilem kilka poprawek i wkleilem z kad innad rzeczy.
Napewno się przyda ;)
jager3223
Aktywny pisacz
Aktywny pisacz
Posty: 141
Rejestracja: 2008-10-31, 21:09

Re: Serwitory

Post autor: jager3223 »

to podaj źródła przynajmniej. Polecam przeczytać:

Kod: Zaznacz cały

http://www.angelard.ostrowiec.net.pl/chaos_02.php
. Dla tych co będą chcieli się w to bawić. Lepiej wiedzieć co może się stać jak coś nie pójdzie zgodnie z planem.
tak

Re: Serwitory

Post autor: tak »

Zakładając, że można takie bydlę stworzyć i o nim zapomnieć, albo je zepsuć..
  • Jak więc znajdować "błędne" serwitory?
    Jak je skutecznie niszczyć? :kosci:
    Jak to robić szybciej, a jak jeszcze szybciej?
-- 2010-06-13, 23:46 --

Zdarzyło Ci się zrobić kiedyś "czystkę"? Takie totalnie generalne sprzątanie -czasami przymusowe- które jednak pozwala zagospodarować całą przestrzeń zupełnie od nowa i lepiej. To wydaje mi się być tu i teraz, w moim przypadku bardzo potrzebne i dlatego tak samo bardzo chcę po sobie posprzątać, ale mam o dyspozycji tylko te dwie ręce - brakuje mi tu miotły, szufli i czegoś do skrobania..

A ujmując to od strony magii: Odnoszę coraz silniejsze wrażenie, że błądząc nastukałem dużo dość koślawych serwitorków i one zbyt często są bardzo kiepsko zaprogramowane. Stąd te pokłady kurzu na tak wielu z nich. Tworzyłem je na wpół świadomie, przez lata i ucząc się na własnych błędach doskonaliłem, ale bardzo wiele zupełnie już nieprzydatnych i jednocześnie prymitywnych mutantów nadal żyje żywiąc się mną wciąż. Chcę się tego poliwampirka -którego sam stworzyłem- pozbyć. Czy możesz mi pomóc? Czy zechcesz mi pomóc?

Potrzebuję jakiejś metody namierzania i unicestwiania tego masowo. W dowolnej konwencji. Czy potrafisz wskazać mi taką metodę?
Dziękuję. :mrgreen:
Awatar użytkownika
DevilDrako666
Nowa Krew
Nowa Krew
Posty: 10
Rejestracja: 2010-09-10, 21:59

Re: Serwitory

Post autor: DevilDrako666 »

jak dobrze zrozumiałem to poprostu robisz 2 komendy autodestrukcji pierwsza to imię serwitora i słowo autodestrukcja i drugie np ,,wszystkie moje serwitory samozagłada'' ale to tylko przykład komenda może być dowolna nawet yeti lubi jogurt
ODPOWIEDZ

Załóż konto lub zaloguj się, aby dołączyć do dyskusji

Aby wysłać odpowiedź, musisz być zarejestrowanym użytkownikiem

Załóż konto

Nie masz konta? Zarejestruj się, aby dołączyć do naszej społeczności
Członkowie forum mogą zakładać tematy i śledzić odpowiedzi
Jest to bezpłatne i zajmuje tylko minutę

Zarejestruj się

Zaloguj się

Wróć do „Magia Chaosu”