Mam problem z duchem - Pomocy!

Wszelkie tematy związane z życiem po śmierci, duchami, przeżyciami z pogranicza śmierci, itd. Co się dzieje z nami po śmierci? Przechodzimy w inną rzeczywistość? Wchodzimy do innego ciała? Czy może tylko umieramy i przestajemy istnieć?
PIAST
Nowa Krew
Nowa Krew
Posty: 2
Rejestracja: 2011-03-19, 16:34

Mam problem z duchem - Pomocy!

Post autor: PIAST »

Witam serdecznie. Jestem tutaj nowy na tym forum. Postanowiłem tutaj zamieścić swój post ponieważ mam problem z duchem w domu po śmierci mojej babci. Zaraz po śmierci babci zaczęliśmy słyszeć trzaskania w meblościankę i w boazerię. Najgorsze jest to że bardzo nas to czujemy brak energii do codziennych działań, jesteśmy bardzo osłabieni oraz w nocy bardzo często nie daje nam to spać. Za życia babcia była osobą bardzo konfliktową, skłóconą z większością znanych sobie ludzi oraz emocjonalnie bardzo związana ze swoim synem a z moim tatą. najgorzej cierpi moja mama. Babcia budowała nasz dom do stanu surowego natomiast wykończenie finansowo wspomagali dziadkowie ze strony mamy. Często widzimy taką czarna postać w naszym domu ale widzimy ją tylko przez ułamek sekundy. Kontaktowaliśmy się z księdzem egzorcystą i z panią Wandą Prątnicką ale niestety nic to jeszcze nie pomogło. Po wizycie księdza egzorcysty coś rozrzuciło wszystkie ubrania mojej babci ( mamy mojej mamy) która chwilowo mieszkała z nami. To trwa już osiem lat. Jeżeli by ktoś potrafił lub znał osobę która potrafiłaby pomóc to byłbym niezmiernie wdzięczny.
Awatar użytkownika
Ignorant
Forumowy maniak
Forumowy maniak
Posty: 378
Rejestracja: 2010-05-31, 20:33
Lokalizacja: Katowice

Re: Mam problem z duchem - Pomocy!

Post autor: Ignorant »

Może wcześniej te stuti też były ale wy zaczeliście zwracać na nie większą uwagę gdy babcia zmarła ponieważ doszukujecie się w tym jej ducha? Do co czarnej postaci to według Mnie tylko zwykłe zwidy ... po prostu tęsknicie za babcią a co ważniejsze wierzycie że coś was "straszy" więc jeśli wierzycie że coś tam jest to na 100% coś zauważycie bo wyobraźnia robi swoje ... Co do rozrzuconych ubrać to może czynnik ludzki?Czyli któryś z członków rodziny robi sobie "jaja z pogrzebu" :P Czyli wykorzystuje fakt iż wasze Śp.Babcia nie żyje aby nastraszyć innych domowników ;]
Awatar użytkownika
Sylvester93
Aktywny pisacz
Aktywny pisacz
Posty: 152
Rejestracja: 2011-03-27, 20:48
Lokalizacja: Świdnik

Re: Mam problem z duchem - Pomocy!

Post autor: Sylvester93 »

Jeżeli kontaktowaliście się z Panią Wandą to chciałbym abyś w skrócie nakreślił mi co Ona wam powiedziała ponieważ nie wierze że nic nie zaradziła.
Awatar użytkownika
Quantum
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 45
Rejestracja: 2010-11-14, 20:24

Re: Mam problem z duchem - Pomocy!

Post autor: Quantum »

Jeżeli jest tak jak piszesz to rzeczywiście możecie mieć do czynienia z jakimś złym bytem. Czy przez te 8 lat podejmowaliście jeszcze jakieś działania, aby się go pozbyć?
Awatar użytkownika
Sothis
Dyskusjoholik
Dyskusjoholik
Posty: 789
Rejestracja: 2008-09-09, 22:39
Lokalizacja: Sheol
Komentarze: 1

Re: Mam problem z duchem - Pomocy!

Post autor: Sothis »

Przez 8 lat cierpicie na bezsenność oraz brak sił witalnych i jeszcze nikt z Was nie był u zwykłego internisty? Dżizas... ;]
Awatar użytkownika
RuMcAjs124
Nowa Krew
Nowa Krew
Posty: 7
Rejestracja: 2011-04-10, 18:46

Re: Mam problem z duchem - Pomocy!

Post autor: RuMcAjs124 »

Każdy nowy użytkownik ma prawie zawsze jakieś "BIG STORY" do opowiedzenia, które nie zawsze jest prawdą. Ja nie wiem co o tym myśleć. Myślę że to mógłby być duch twojej babci która była do was przywiązana i nie chce opuścić domu. To by wyjaśniło rozrzucenie ubrań. Duch twojej babci nie chce opuścić domu więc przerwał egzorcyście. Mam nadzieję że pomogłem :mrgreen: . Pozdrawiam.

-- 2011-04-11, 07:43 --

kljljljlk;lk;lkk'l;'';';'';';'
PIAST
Nowa Krew
Nowa Krew
Posty: 2
Rejestracja: 2011-03-19, 16:34

Re: Mam problem z duchem - Pomocy!

Post autor: PIAST »

Możesz mieć racje Rumcajs24 babcia była bardzo emocjonalnie związana ze swoim ojcem a z moim tatą, i teraz może nie chce go opuścić. Tylko że życia kochała jego i tylko jego a innych niestety nienawidziła!
ODPOWIEDZ

Załóż konto lub zaloguj się, aby dołączyć do dyskusji

Aby wysłać odpowiedź, musisz być zarejestrowanym użytkownikiem

Załóż konto

Nie masz konta? Zarejestruj się, aby dołączyć do naszej społeczności
Członkowie forum mogą zakładać tematy i śledzić odpowiedzi
Jest to bezpłatne i zajmuje tylko minutę

Zarejestruj się

Zaloguj się

Wróć do „Życie po śmierci”