Zapewne pamiętacie moją poprzednią notkę poświęconą Zdanom. Najwyraźniej pan Nowicki postanowił tej sprawie wbić jeszcze jeden gwóźdź do trumny. Tym razem na czacie Infry...
Czat odbył się w ostatni piątek. Miałem nadzieję, że tym razem Rafał Nowicki wreszcie powie coś konkretnego, wyjaśni to i owo, czy choćby zacznie wreszcie odpowiadać na pytania.
Ale nie. Znów ta sama stara, nudna i wkurwiająca już śpiewka, jaką zafundował nam na forum Infry - śpiewka pod tytułem "Talacha jest wiarygodny, no bo jest i basta, Zdany to fakt, a wy siedźcie cicho, bo nic nie wiecie". Ponad cztery godziny uciekania od odpowiedzi na pytania stawiane przez czatujących. Po prostu żenada, jedna wielka żenada.