Rozmawiając niedawno z jednym z eksploratorów działających na Dolnym Śląsku (nie będę podawał nazwiska, żeby czasem nie zwalił mu się na głowę niejaki romantyczny fryzjer męski z bożej laski Tomasz S***r), dowiedziałem się bardzo ciekawych rzeczy na temat Kwietnia. Nie omieszkam się tutaj z wami podzielić tą niezwykle niezwykłą wiedzą ;-)
Źródło w 100% wiarygodne. Początkowo eksplorator nie był w stanie sobie przypomnieć nikogo o nazwisku Kwiecień, zaraz potem jednak przypomniał sobie pewnego łysego, brzydkiego jak noc listopadowa faceta, plotącego jakieś farmazony o wilkołakach i innych potworach, którego miał wątpliwą przyjemność pewnego razu spotkać. Opis zachowania tej osoby jak ulał pasował do Kwietnia!
Jak wszyscy wiemy, to co obecnie wyczynia Dariusz Kwiecień kwalifikuje się do postawienia go przed sąd i zamknięcia go w kiciu na bardzo długi czas. Okazuje się jednak, iż Kwiecień kilka lat temu siedział już raz w więzieniu za bliżej nieokreślone przewinienia, i to właśnie tam zaczęły się u niego ujawniać pierwsze objawy choroby psychicznej. Z więzienia wyszedł już "oświecony".
W środowisku eksploratorów jest jedna pani nazwiskiem Joanna Lamparska. Kobieta ceniona za duże doświadczenie, wiedzę i ogólnie bardzo wysokie kompetencje, wydała zresztą bardzo dobrą książkę. Z Lamparską właśnie pewnego razu zapragnął się spotkać Dariusz Kwiecień, aby przekazać jej pewne "rewelacje" dotyczące Riese, kompleksu Włodarz itd.
Mimo początkowych oporów, pani Lamparska postanowiła jednak odbyć spotkanie.
Co ciekawe, Kwiecień nalegał, aby spotkanie odbyło się w biurze wspomnianego wcześniej eksploratora. Dlaczego? Bo "warunki mieszkaniowe nie pozwalają mu na przyjmowanie gości".
No więc w umówionym terminie spotkanie się odbyło, wszystko rozegrało się w jednym z pomieszczeń w biurze należącym do eksploratora. Gdy spotkanie już się skończyło i Kwiecień opuścił obręb biura, wydostając się drzwiami, pani Lamparska wyszła z pomieszczenia i stwierdziła, że Kwiecień naopowiadał jej takich bzdur i że jest po tej rozmowie tak odmóżdżona, że nie chce faceta więcej widzieć na oczy :D
Dariusz Kwiecień vel Zbździsław Grudzień... człowiek, który całą swoją wiedzę na temat Riese, zapisaną ołóweczkiem w kajeciku, zebrał od miejscowych ćpunów, żuli i prostytutek (do czego przyznaje się w jednym z ostatnich swoich materiałów - film ze spotkania w jakimś pubie, trwa koło 7-8 minut). "Wielki patriota" przekazujący "fakty historyczne"...
Poza tematem - S***r, te pogróżki które wysyłasz mi na radiowego emaila dla swojego dobra lepiej wsadź sobie w dupę i niech one tam zostaną, bo jak to w końcu wezmę i zaniosę na Policję to mówię Ci, synek, nie będzie Ci do śmiechu. I proszę mi nie mówić, że "zdechniesz jak pies" to nie jest groźba...
Byłeś świadkiem zagadkowego zjawiska? Jeśli tak, poinformuj nas o tym już dziś! Czekamy na relacje współczesne oraz z lat ubiegłych. Na życzenie świadka zapewniamy pełną anonimowość!
UWAGA: Nie odbieramy połączeń z numerów zastrzeżonych
Na dzisiejszy dzień nie są zaplanowane żadne audycje (programy nadawane na antenie emitowane są z autopilota). Sprawdź program na inne dni. O wszystkich planowanych audycjach informujemy na bieżąco na tej stronie oraz na naszych profilach społecznościowych.
WESPRZYJ RADIO PARANORMALIUM
Chcesz wesprzeć Radio Paranormalium drobną wpłatą i sprawić, by rosło w siłę i było jeszcze lepsze?