Ja znam podobne miejsce, znajduje się ono w tarnowskich Górach niedaleko Rept Śląskich. W pobliskim parku znajduje się (lub znajdowało - dawno tam nie byłem i nie wiem, czy to drzewo jeszcze tam jest) duże drzewo, bodajże dąb, którego gałęzie przypominają wyglądem sylwetki zwierząt. Podobno w tamtym miejscu do jakiejś rzezi zwierząt doszło, czy coś w tym typie. Tylko mam wątpliwości czy to nie jest czasem jakaś ludowa bujda i czy nie działa w tym przypadku pareidolia...
O duchach zwierząt nic tam niestety nie słyszałem.
Byłeś świadkiem zagadkowego zjawiska? Jeśli tak, poinformuj nas o tym już dziś! Czekamy na relacje współczesne oraz z lat ubiegłych. Na życzenie świadka zapewniamy pełną anonimowość!
UWAGA: Nie odbieramy połączeń z numerów zastrzeżonych