Chwila... Ja nie znam ani Marcina ani Iveliosa. Jestem baaardzo z boku tego całego zamieszania i szczerze przyznam, że średnio mnie interesuje. Poza dwoma szczegółami, które dotyczą mnie, jako użytkowniczkę forum Paranormalium i użytkowniczkę Internetu, at all. Primo, gdyby jakiś baran ukradł by mi film, to dla mnie był by skreślony jako człowiek i autorytet. Straciłby całkowicie swoją wiarygodność. A jak jeszcze widzę, że osoba ta, aktywnie miesza się w działalność "naciągactwa i jawnej ściemy" to jest dla mnie, nie pasjonatem a zwykłym cwaniaczkiem.
Secundo, określenie czegoś sektą nie musi mieć nic wspólnego z kościołem. Bardziej z grupą ludzi i stosowaniem technik psychologicznych, takich jak społeczny dowód słuszności, do wywierania na nich wpływu oraz czerpania korzyści finansowych. I tu pewien paradoks, bo im ktoś bardziej rozgarnięty w tematyce zjawisk paranormalnych, taką perfidną ściemę, wyczuwa na kilometr. I tylko podatny na sugestię typ, pokroju moherowych beretów, jest w stanie uwierzyć w takie bzdury (jak i we wszystko inne, wystarczy użyć tylko właściwej argumentacji/techniki). Zatem pytam, w którym miejscu stoi Marcin?
Byłeś świadkiem zagadkowego zjawiska? Jeśli tak, poinformuj nas o tym już dziś! Czekamy na relacje współczesne oraz z lat ubiegłych. Na życzenie świadka zapewniamy pełną anonimowość!
UWAGA: Nie odbieramy połączeń z numerów zastrzeżonych
Na dzisiejszy dzień nie są zaplanowane żadne audycje (programy nadawane na antenie emitowane są z autopilota). Sprawdź program na inne dni. O wszystkich planowanych audycjach informujemy na bieżąco na tej stronie oraz na naszych profilach społecznościowych.
WESPRZYJ RADIO PARANORMALIUM
Chcesz wesprzeć Radio Paranormalium drobną wpłatą i sprawić, by rosło w siłę i było jeszcze lepsze?