Myślę, że dla" obrońców" ten symbol miał wartość. Tamci ludzie stawiali krzyże, bo byli przekonani, że tak trzeba. Robili to z wewnętrznej potrzeby, nie na pokaz. Zachowywali się jak konspiratorzy malujący w czasie okupacji znak wolnej Polski czy napisy, za które gestapowcy rozstrzeliwali. Tu w Polsce "broniono" krzyża na pokaz. Oglądając te żałosne wyczyny "świętoszków" miałam wrażenie, że niektórzy z nich to fanatycy, osoby niezrównoważone emocjonalnie lub prymitywne jednostki, które chcą zrobić zadymę. To było sztuczne, niesmaczne i chwilami wręcz niewiarygodne/jak można być tak durnym/. Rzeczywiście, tu nie chodzi o krzyż. Nie jestem katoliczką, ale bardzo szanuję to, co zrobiono na Litwie: konsekwentnie, cicho, szczerze. Dla tych ludzi ten symbol coś znaczył. Masz rację, Spock - u nas rewolucji nie będzie. Szum robią kibole i dewoci. Intelektualiści,ludzie autentycznie wierzący,osoby, dla których" białe to białe a czarne to czarne" milczą. Dlaczego?
Byłeś świadkiem zagadkowego zjawiska? Jeśli tak, poinformuj nas o tym już dziś! Czekamy na relacje współczesne oraz z lat ubiegłych. Na życzenie świadka zapewniamy pełną anonimowość!
UWAGA: Nie odbieramy połączeń z numerów zastrzeżonych
Na dzisiejszy dzień nie są zaplanowane żadne audycje (programy nadawane na antenie emitowane są z autopilota). Sprawdź program na inne dni. O wszystkich planowanych audycjach informujemy na bieżąco na tej stronie oraz na naszych profilach społecznościowych.
WESPRZYJ RADIO PARANORMALIUM
Chcesz wesprzeć Radio Paranormalium drobną wpłatą i sprawić, by rosło w siłę i było jeszcze lepsze?