Oby nie powtórzył się rok 1978. Gujana. Jim Jones. Doprowadził do zbiorowego samobójstwa 910 osób. Powodem nie był zapowiadany koniec świata, ale wydarzenie to ukazuje, jak ogromny wpływ na swoich członków mają przywódcy sekt. "Pierwsza zareagowała młoda kobieta, która spokojnie podeszła do kotła ze sławną już dziś trucizną o truskawkowym smaku. Podała dawkę trucizny swojemu dziecku, potem sama ją zażyła i usiadła na ziemi. Po czterech minutach i kobieta, i jej dziecko zmarli w konwulsjach. W ich ślady poszli inni..."/cytowany opis pochodzi z książki omawiającej problemy wpływu na motywację i działanie człowieka/.
Byłeś świadkiem zagadkowego zjawiska? Jeśli tak, poinformuj nas o tym już dziś! Czekamy na relacje współczesne oraz z lat ubiegłych. Na życzenie świadka zapewniamy pełną anonimowość!
UWAGA: Nie odbieramy połączeń z numerów zastrzeżonych