Ciekawe. Wilki? Raczej jakieś ze wścieklizną, czy czymś. A może jacyś ludzie wygłodniali.. Nie, raczej nie. Bardziej wilki. To mi też przypomina pewien inny przypadek. Raz znaleziono zwłoki człowieka. Były strasznie pomasakrowane (znaleźli chyba z bagnie, czy gdzieś). Miało otwory w ciele, brakowało organów wewnętrznych, oczów i kawałka odbytnicy (!). Ci od sekcji zwłok powiedzieli, że otwory w ciele wycięto chirurgicznym laserem (!), a zabiegi wykonano gdy ofiara jeszcze żyła (Boże...). Zmarła na wynik wykrwawienia. Moim zdaniem to jacyś źli Kosmici, może Drakoni. To mi z kolei przypomina przypadki okaleczeń bydła, których ślady urywały się kilka metrów od zwłok (!), a krwi nie było śladu. Lasery użyte do tego zabiegu były dokładniejsze od istniejących w tamtych czasach. To raczej dobrzy Kosmici, bo porwali taką kobietę i wyjaśnili jej, że robią to bo chcą uchronić nas od chorób itp.
Byłeś świadkiem zagadkowego zjawiska? Jeśli tak, poinformuj nas o tym już dziś! Czekamy na relacje współczesne oraz z lat ubiegłych. Na życzenie świadka zapewniamy pełną anonimowość!
UWAGA: Nie odbieramy połączeń z numerów zastrzeżonych