Jestem studentem 5 roku psychologii na jednej z warszawskich uczelni. Moimi kierunkami i zainteresowaniami w psychologii są psychologia transpersonalna i neuropsychologia. Patrząc na całokształt psychologii i nauki w ogóle jestem zażenowany a wręcz może i zafascynowany jak daleko posuwa się ignorancja i arogancja kliki naukowców. Jak to możliwe, że mnóstwo badań w psychologii skupia się na pierdołach typu: wpływ uzależnienia od cukierków a charakter pisma, podczas gdy tak ważne i w sumie fundamentalne pytania na temat ludzkiej natury, miejsca we wszechświecie i możliwości są spychane na dalszy plan? Kto i co tak naprawdę decyduję, czy dany eksperyment, badanie przeprowadzone zgodnie ze wszystkimi normami metodologicznymi zostanie częścią nauki głównego nurtu i dostanie się na łamy poważanych czasopism, czy zostanie zignorowane, wyśmiane lub podważone błędnymi argumentami i zostanie zepchnięte do ciemnego, zakurzonego rogu nauki którym nikt się nie zajmuje? Na 1 i 2 roku często próbowałem dyskutować na takie tematy z wykładowcami, próbowałem pytać czy wiedzą, że np. wiele z postulatów parapsychologii a także ze znienawidzonej nauki wschodu nie kłóci się ze współczesną fizyką? Zawsze dostawałem odpowiedź że nie są oni fizykami i nie wiedzą, ich dyscypliną jest psychologia czy tam neurobiologia i że według ich wiedzy jest to mało prawdopodobne. Uważam, że dzisiejsza nauka powinna dążyć do większej syntezy wiedzy między dziedzinami i przeprowadzać więcej badań multidyscyplinarnych. W większej ilości badań powinni brać udział fizycy kwantowi bo analiza informacji jak np. w neurobiologi na poziomie cząsteczek jest niewystarczająca. Jak niewiele uwagi w badaniach nad organizmem człowieka poświęca się prądom i polom magnetycznym czyli domenie elektromagnetyzmu i jego roli w zjawiskach zachodzących w naszych ciałach. A przecież elektromagnetyzm jest tak ważny i skomplikowany, że wiele lat wymaga specjalizacja w tym zakresie fizyki. O elektromagnetyzmie czytając natknąłem się gdzieś na nazwisko Dana Wintera, który pewnie wielu z was jest znany. Jego praca zaciekawiła mnie choć nie jego pseudonaukowy styl pisania i przekazywania wiedzy słuchaczom. Nie mi osądzać czy jego teorie są prawdziwe czy nie ale znowu fascynujące jest, że nikt w mainstreemowym środowisku akademickim, z kim rozmawiałem, nie jest zainteresowany tego typu badaniami nad DNA i elektromagnetyzmem a przecierz to co mówi nie kłóci się z fizyką kwantową i jest w sumie jest częścią nowego kierunku nazywanym czasem fizyką hiperwymiarową. Tak więc z mojego doświadczenia wynika, że większość naukowców boi się być pionierami i robić coś naprawdę ciekawego i pożytecznego, zamiast tego wolą mieć ciepłą pewną posadkę na uniwersytecie, nie robić szumu i być szanowanym przez wszystkich kolegów za postawę.
Pozdrawiam!
PS. Proszę moderatora o usunięcie mojego poprzedniego nie dokończonego komentarza, który przez pomyłke dodałem
Byłeś świadkiem zagadkowego zjawiska? Jeśli tak, poinformuj nas o tym już dziś! Czekamy na relacje współczesne oraz z lat ubiegłych. Na życzenie świadka zapewniamy pełną anonimowość!
UWAGA: Nie odbieramy połączeń z numerów zastrzeżonych
Na dzisiejszy dzień nie są zaplanowane żadne audycje (programy nadawane na antenie emitowane są z autopilota). Sprawdź program na inne dni. O wszystkich planowanych audycjach informujemy na bieżąco na tej stronie oraz na naszych profilach społecznościowych.
WESPRZYJ RADIO PARANORMALIUM
Chcesz wesprzeć Radio Paranormalium drobną wpłatą i sprawić, by rosło w siłę i było jeszcze lepsze?