Artykuł jest śmieszny i żałosny. Najbardziej dobił mnie argument, że owad na pewno nie jest wielkości stodoły bo ktoś by go zauważył. A to, że satelita mógłby sfotografować kroplę, no cóż, pogratulować pomysłowości! A jak napiszę artykuł o kulach energetycznych bo sobie sprejem na zdjęciach wymaluję kulki ,albo obiektyw pobrudzę i powiem, że to duchy to też to opublikujecie? Chyba zrobię taki eksperyment. Szanowna moderacjo, dbajcie o jakiś minimalny poziom strony.
Byłeś świadkiem zagadkowego zjawiska? Jeśli tak, poinformuj nas o tym już dziś! Czekamy na relacje współczesne oraz z lat ubiegłych. Na życzenie świadka zapewniamy pełną anonimowość!
UWAGA: Nie odbieramy połączeń z numerów zastrzeżonych