srajOm muchy, będzie wiosna... jeśli nawet orby istnieją, to te "coś" przedstawione tutaj są jawną kpiną z rozumnych ludzi... koleś idź się pobaw z aparacikiem, ale najpierw przetrzyj lustro i obiektyw (o ile masz lustrzankę). Co do psa, na swoim lapie na maxa rozjaśnionym widzę coś z tyłu przypominającego sylwetkę osoby. być może się mylę (zdjęcie jest za maluchne tutaj), ale do zdania teteo też się nie dołożę. Robiłam zdjęcia niejednemu psu - żaden się nie interesował tym co robię (mimo, że lustrzanka klika a flesz błyska; ewentualnie ucieka). Chyba nie raz widzieliście jak pies w nocy szczeka na coś czego wy sami nie widzicie? Większości komentujących radzę też pobawić się ze słownikiem ortograficznym lub zainstalować firefoxa ;)
Byłeś świadkiem zagadkowego zjawiska? Jeśli tak, poinformuj nas o tym już dziś! Czekamy na relacje współczesne oraz z lat ubiegłych. Na życzenie świadka zapewniamy pełną anonimowość!
UWAGA: Nie odbieramy połączeń z numerów zastrzeżonych