U mnie to coś włazi na schody do domu wraz z całą swoją rodziną i jest niezmiernie zdegustowane faktem, że nie chcę go wpuścić do środka. jest to wielkości 2/3 kota i nie boi się niczego/nikogo. Mam psa rasy Siberian Husky i on poprostu boi się tych piesków ziemnych. jak ktoś chce zdjęcia to proszę o kontakt. chętnie sprzedam kilka w dobrej cenie;-) ale samemu trzeba sobie złapać. nie jest trudno bo to coś nie ucieka przed człowiekiem.
Byłeś świadkiem zagadkowego zjawiska? Jeśli tak, poinformuj nas o tym już dziś! Czekamy na relacje współczesne oraz z lat ubiegłych. Na życzenie świadka zapewniamy pełną anonimowość!
UWAGA: Nie odbieramy połączeń z numerów zastrzeżonych