Ja czasami jak mam stracha stosuję ten sposób. RAD jak byście znowu ten cienisty byt spotkali przede wszystkim spróbujcie zachować zimną krew i odpychać od siebie strach. Jak to nie pomoże spróbujcie pomyśleć o Bogu ( jeśli jesteście wierzący ) lub zacząć się modlić, bo to co spotkałyście mogło też być złym duchem. Ja czasami zaczynam sobie myśleć np. "Cholera jasna! Koleś czego ty się boisz!?" albo spróbujcie "Czymkolwiek jesteś wypieprzaj z mojego umysłu, nie boję się ciebie do cholery!!!". Sorry za brzydkie słowa.
Byłeś świadkiem zagadkowego zjawiska? Jeśli tak, poinformuj nas o tym już dziś! Czekamy na relacje współczesne oraz z lat ubiegłych. Na życzenie świadka zapewniamy pełną anonimowość!
UWAGA: Nie odbieramy połączeń z numerów zastrzeżonych