Kiedyś było więcej takich stworzeń teraz to już rzadkość. Skonstruowanie ornitoptera przyczepianego do ciała jest prawie niemożliwe bo wychodzi tutaj wiele problemów konstrukcyjnych, wytrzymałość przekładni, pojemność akumulatorów (nawet najlepszych litowych o wysokich prądach rozładowania) mała efektywność zastosowania machających skrzydeł, po prostu całkowita niewydajność, wielokrotnie wydajniejsze byłoby zastosowanie skrzydeł doczepianych do pleców ze śmigłami obok jednak tak mała powierzchnia nośna powodowałaby dosyć duże problemy ze startem i lądowaniem. Humanoid lecący w kasku musiał posiadać najprawdopodobniej główne pędniki magnetyczne w naramiennikach przez co kask ochronny był po prostu wymagany nadprzyrodzony wygląd innych latających jegomościów wynika po prostu z fosforyzowania się gałek ocznych i ostro naelektryzowanych włosów. Co ciekawe interesujące jest owe zielonkawe światło które generowała owa latająca kobieta, światło telekinetyczne stosowane w wehikułach ufo też jest właśnie zielonkawe. Dla zainteresowanych w internecie można znaleźć bardzo dużo legend o identycznych stworach.
Byłeś świadkiem zagadkowego zjawiska? Jeśli tak, poinformuj nas o tym już dziś! Czekamy na relacje współczesne oraz z lat ubiegłych. Na życzenie świadka zapewniamy pełną anonimowość!
UWAGA: Nie odbieramy połączeń z numerów zastrzeżonych