co ty za bzdury piszesz że samoloty były sterowane komputerem, tam byli żywi ludzie, pasażerowie, zwłoki kilku z nich znaleziono na placu przed WTC, jeszcze byłi przypięci pasami do foteli, mnóstwo ludzi to widziało i strażaków też, a co do teorii spiskowych to przestałam w nie wierzyć po przeczytaniu książki o tym koszmarnym dniu" 102 minuty" polecam , na wiele pytań i wątpliwości uzyskałam odpowiedz.
Byłeś świadkiem zagadkowego zjawiska? Jeśli tak, poinformuj nas o tym już dziś! Czekamy na relacje współczesne oraz z lat ubiegłych. Na życzenie świadka zapewniamy pełną anonimowość!
UWAGA: Nie odbieramy połączeń z numerów zastrzeżonych