Hmm...wszystko co tu przeczytałem daje trochę do myślenia (zważywszy na to, że jestem ateistą i nie wierze w życie po/przed życiem). Ale nikt nie wie na pewno. Jeżeli jest coś prawdy w tych snach o śmierci, to krótko opowiem mój przypadek. Idąc takim tokiem myślenia i analizując to, że obecne życie może być w różny sposób powiązane z poprzednim to ja prawdopodobnie byłem Japończykiem w okresie II Wojny Światowej...dlaczego tak sądze? Otóż kilkakrotnie śniła mi się własna śmierć. ZAWSZE poprzez wybuch bomby atomowej! Mimo, że w rzeczywistości nie uważam takiej śmierci za straszną czy okrutną, więc mój mózg nie ma specjalnego powodu, żeby akurat ten rodzaj śmierci w snach faworyzować. Zapytacie czemu Japończyk? Odpowiadam, że fascynuje mnie Japonia, jej kultura, historia i wszystko, co z nią związane. Uczę się ich języka i moja mentalność bardziej przypomina japońską niż polską. A sny miałem jeszcze zanim zwróciłem uwagę na ten kraj. Czyli, może coś w tym jest?...
Byłeś świadkiem zagadkowego zjawiska? Jeśli tak, poinformuj nas o tym już dziś! Czekamy na relacje współczesne oraz z lat ubiegłych. Na życzenie świadka zapewniamy pełną anonimowość!
UWAGA: Nie odbieramy połączeń z numerów zastrzeżonych
Na dzisiejszy dzień nie są zaplanowane żadne audycje (programy nadawane na antenie emitowane są z autopilota). Sprawdź program na inne dni. O wszystkich planowanych audycjach informujemy na bieżąco na tej stronie oraz na naszych profilach społecznościowych.
WESPRZYJ RADIO PARANORMALIUM
Chcesz wesprzeć Radio Paranormalium drobną wpłatą i sprawić, by rosło w siłę i było jeszcze lepsze?