Powiem tak. Mieszkam cztery kilometry od tego bunkra i nikt z miejscowych, ani mieszkańców Konewki nie nazywa go "bunkrem Geringa". jest to bzdura wyssana z palca. Nikomu sie tam zadna krzywda nie stała, nie było tam żadnych strasznych historii. Faktem jest, ze na kazdym zdjeciu wykonanym w bunkrze są plamy nieznanego pochodzenia, ale na to moze miec równie dobrze wpływ wilgotnego powietrza, co powodują zalane wodą podziemne pomieszczenia. Zalała je woda z podziemnych źródeł wiec to nie jest nic nadprzyrodzonego. Kolejna sprawa to atmosfera bunkra- jak ktoś sie karmi bzdurami o tym jaki to ten bunkier jest nawiedzony to ja sie wcale nie dziwie, ze sie boicie, sama też bym sie speniała. Jak ktoś ma jakieśpytania to mói e-mail: nafta3 {maópeczóśątko} wp.pl
Byłeś świadkiem zagadkowego zjawiska? Jeśli tak, poinformuj nas o tym już dziś! Czekamy na relacje współczesne oraz z lat ubiegłych. Na życzenie świadka zapewniamy pełną anonimowość!
UWAGA: Nie odbieramy połączeń z numerów zastrzeżonych