Ja tak miałem od zawsze. Mama moja się ze mnie śmiała gdy jej opowiadałem moje sny w których wiedziałem że śnie i poprzez to nie bałem się skoczyć z bloku albo poprostu latałem czy terz co zabawne ludziom którzy mi się śnią poprostu mówiłem to we śnie , tak poprostu zaczepiałem gościa na ulicy i mu waliłwm prosto z mostu że on mi się właśnie śni i nie jest prawdziwy. Reakcje tych postaci były różne jedni płakali co było dla mnie przykre a inni poprostu patrzyli się jak zamurowani. Ojciec mój jako zagorzały Jehowy nie pozwalał mi o tym mówić i mówił że sen ma służyć wypoczynkowi a ja sobie jaja robie. Dzisiaj mam 45 lat i eksperymentowałem na milion sposobów w moich snach. Syn jest zaskoczony opowieściami a żona nie potrafi pojąć że to możliwe. Pozdrawiam
Byłeś świadkiem zagadkowego zjawiska? Jeśli tak, poinformuj nas o tym już dziś! Czekamy na relacje współczesne oraz z lat ubiegłych. Na życzenie świadka zapewniamy pełną anonimowość!
UWAGA: Nie odbieramy połączeń z numerów zastrzeżonych
Na dzisiejszy dzień nie są zaplanowane żadne audycje (programy nadawane na antenie emitowane są z autopilota). Sprawdź program na inne dni. O wszystkich planowanych audycjach informujemy na bieżąco na tej stronie oraz na naszych profilach społecznościowych.
WESPRZYJ RADIO PARANORMALIUM
Chcesz wesprzeć Radio Paranormalium drobną wpłatą i sprawić, by rosło w siłę i było jeszcze lepsze?