Przede wszystkim podziękowania i pozdrowienia dla pana Wiktora Gajduczyka. Sam udzielałem wywiadu radiowego w obcym języku trzykrotnie, za każdym razem audycja trwała 20-30 minut i wiem że jest to niełatwe. A tu mało że trwało to blisko trzy godziny, to jeszcze słownictwo często odbiegało od tego jakiego się używa każdego dnia. Pan Gajduczyk okazał się bardzo "radiowy", to dodatkowy atut. Brawo!
Dobrze jakby p. Gajduczyk był zapraszany częściej. Powody są merytoryczne: 1. niektóre tematy "na pograniczu" zawsze uciekają, to w pewnym sensie nieuniknione, a tak można by było naprawić tę sprawę 2. pojawiły się zarówno punkty wspólne, a co bardziej interesujące nieco inne punkty widzenia niż te którymi kieruje się polska ufologia, przykładem może być wspomniana w audycji koncepcja, że niektóre zjawiska są przypisane nie tyle do tych samych miejsc ile do tych samych osób
W sumie audycja z gatunku tych zapewne organizowanych trochę na wariackich papierach, ale bardzo udana. Dziękuję!
Byłeś świadkiem zagadkowego zjawiska? Jeśli tak, poinformuj nas o tym już dziś! Czekamy na relacje współczesne oraz z lat ubiegłych. Na życzenie świadka zapewniamy pełną anonimowość!
UWAGA: Nie odbieramy połączeń z numerów zastrzeżonych