Nareszcie się wyjaśniło dlaczego archiwum "Hiperprzestrzeni" leży - skoro za 120, a właściwie 118 dni wszystko się rozwali na tym świecie to nie ma sensu go stawiać. Oczywiście jeśli świata szlag nie trafi do końca roku za sprawą ruchu precesyjnego, jak to było jeszcze zapowiadane na wiosnę to na pewno wykończą rozbłyski w okolicach Dnia Świętego Walentego.
Jedyna nadzieja dla ludzkości leży chyba w chmurze aminokwasów, tych samych co w Indiach umożliwiły pewnemu dżentelmenowi ulepienie kolumny z rtęci gołymi rękoma. Tylko to jest w stanie zachować wiedzę na temat magravów i gansów z jedzenia dla przyszłych pokoleń!
PS A serio, to słuchali Państwo odcinka "Patrick Geryl dla ubogich"...
Audycji nie wysłuchałem, ale z komentarzy widzę, że nic nie straciłem. Rozumiem, że prowadzący nawdychany jak zwykle zapowiada koniec świata??? A może zakład jakiś z prowadzącym? Jak się myli to przestanie się narkotyzować i pierdzielić bzdury strasząc ludzi? Pół roku na przemyślenia, truposzu ;)
Generalnie można było w audycji wyróżnić trzy części, zupełnie jak Juliusz Cezar dzielił Galię („Gallia est omnis divisa in partes tres...”).
Pierwsza część to oda do psylocybiny, bo przyszły pierwsze przymrozki i magiczne grzyby obrodziły.
Druga to „Apokalipsa świętego Tomka” – najpierw opowieść o rozjechanych płytach tektonicznych, co stało się trzy tygodnie temu (niestety wątek niewykorzystany dramatycznie, a można było odmalować katastrofalne trzęsienia ziemi, fale tsunami, coś na kształt filmu „2012”). Aliści, nie wszystko stracone, bo za nieco ponad sto dni przyjdą zdradzieckie flary i to już będzie koniec ludzkości jaką znamy.
Część trzecia i ostatnia to pean pod adresem Fundacji Keshe.
Ja również chętnie bym podjął zakład, bo to już kolejny koniec świata zapowiadany w tej audycji. Mam wrażenie że nie ostatni :-E
Każda przesada jest szkodliwa, każdy nałóg jest szkodliwy, każdy pokarm, każda roślina wchłaniana codziennie jest szkodliwa; z drugiej strony, wszystko jest zdrowe stosowane rotacyjnie lub sezonowo. Ok. są może rzeczy z których zupełnie warto zrezygnować, jak GMO i chemiczne dodatki do żywności.
Byłeś świadkiem zagadkowego zjawiska? Jeśli tak, poinformuj nas o tym już dziś! Czekamy na relacje współczesne oraz z lat ubiegłych. Na życzenie świadka zapewniamy pełną anonimowość!
UWAGA: Nie odbieramy połączeń z numerów zastrzeżonych