miałam sporo dziwnych snów,a koszmary też są wśród nich.Często śniąc wiem,że to tylko sen i mimo,że jest on nieprzyjemny chce go kontynuawać,bo wiem,że nic mi sie nie może stać,a jestem ciekawa dalszych wydarzeń.Nurtuje mnie taki sen:śnił mi się pare dni ten sam chłopak...oczywiście nigdy wcześniej go nie widziałam i nawet nikogo mi nie przypominał z realnego świata.W każdym śnie byliśmy w zupełnie innej scenerii i poznawałam go od początku(dopiero budząc się przypominałam go sobie z innych snów)Jednak wracając do koszmarów : moje najgorsze koszmary miałam w dzieciństwie i zazwyczaj polegały na tym,że byłam blisko rodziny,potrzebowałam ich pomocy ale nie mogłam jej uzyskać.Stałam w ogródku sparaliżowana i nie mogłam krzyknąć do mamy,którą widziałam przez okno jak coś gotuje.Miałam świadomość,że ktoś sie do mnie zbliża i chce mnie zabić i poćwiartować(tu zadziałała wyobraźnia).Moje sny czasami są naprawde chore. Pozdrawiam
Byłeś świadkiem zagadkowego zjawiska? Jeśli tak, poinformuj nas o tym już dziś! Czekamy na relacje współczesne oraz z lat ubiegłych. Na życzenie świadka zapewniamy pełną anonimowość!
UWAGA: Nie odbieramy połączeń z numerów zastrzeżonych