A ja wierzę, że dziwne oczy mogą być przejawem jakiejś nadnaturalnej mocy. Ja mam szaro błękitne i doskonale kontaktuję się z Dewami. Moje oczy zmieniają kolor - wieczorem zyskują brązową obwódkę dookoła źrenicy, a nad ranem mają zielonkawy odcień. Podobnie jak włosy - raz to ciemnoszare, raz to szaro brązowe. Być może czarnoocy mają właśnie taką moc - odpychającą aurę, swoisty system obronny. Źli nie są na pewno. Zło zresztą nie istnieje - istnieje tylko dbanie o samego siebie.
Byłeś świadkiem zagadkowego zjawiska? Jeśli tak, poinformuj nas o tym już dziś! Czekamy na relacje współczesne oraz z lat ubiegłych. Na życzenie świadka zapewniamy pełną anonimowość!
UWAGA: Nie odbieramy połączeń z numerów zastrzeżonych