Ale tu głupoty straszne piszą! Ja zostałam nazwana przez dziewczyne indygo wampirzycą, bo mam dwa małe kiełki. No cóż taka uroda zgryzu...a z tą glukozą to ostre przegięcie...Jak energia to niech taki wampir zainwestuje w węglowodany proste, zjadając milkę albo jakiegos fastfooda:D chyba, że dba o linięXD
Byłeś świadkiem zagadkowego zjawiska? Jeśli tak, poinformuj nas o tym już dziś! Czekamy na relacje współczesne oraz z lat ubiegłych. Na życzenie świadka zapewniamy pełną anonimowość!
UWAGA: Nie odbieramy połączeń z numerów zastrzeżonych