ja to sobie czasami myślę tak....albo to wszystko to jedno wielkie oszustwo albo można to logicznie wytłumaczyć....
tłumacząc- najpierw zawaliła się pierwsza wieża, potem druga się paliła więc reporterka pomyślała że druga też się tak zawali więc co myślała tak powiedziała....
proste, ale jeżeli to wszystko jest farsą to intnieje sporo dowodów że cały zamach był zmainpulowany
Byłeś świadkiem zagadkowego zjawiska? Jeśli tak, poinformuj nas o tym już dziś! Czekamy na relacje współczesne oraz z lat ubiegłych. Na życzenie świadka zapewniamy pełną anonimowość!
UWAGA: Nie odbieramy połączeń z numerów zastrzeżonych