skier, to wyjaśnienie z rosomakiem jest wielce podejrzane, bowiem ten cały Institut fur Nutriziere cośtamcośtam, o którym pisała organizacja CBUFOiZA, który miał potwierdzić że sierść należy do rosomaka, w rzeczywistości nie istnieje. Samo nazwisko doktora Clouda Scherringa, który miał prowadzić badania, występuje tylko na kilku polskich stronach, na których skopiowano artykuł opublikowany przez CBUFOiZA...
Co do tego ubarwiania - rzeczywiście, "Fuckt" trochę te relacje o pomórniku ubarwił, jednak podobne informacje pojawiały się również w innych mediach. Dużo wzmianek o "tajemniczym zwierzęciu zabijającym zwierzęta gospodarskie na Pomorzu" drukowały Gazeta Wyborcza oraz prasa lokalna, w telewizji też było kilka reportaży.
Byłeś świadkiem zagadkowego zjawiska? Jeśli tak, poinformuj nas o tym już dziś! Czekamy na relacje współczesne oraz z lat ubiegłych. Na życzenie świadka zapewniamy pełną anonimowość!
UWAGA: Nie odbieramy połączeń z numerów zastrzeżonych