Nie wiem czy to ma coś wspólnego z duchami.Kilka miesięcy temu w moim domu słychać było dziwne dźwięki dochodzące ze strychu,wieczorem kiedy byłam sama w domu słyszałam jak ktoś tam chodzi,dosłownie czyjeś kroki, jak coś się przesuwa itp.Mówiłam o tym kilku osoba ale albo nie wierzyli albo mieli na to własną teorię.Jednak po krótkim czasie uwierzyli ponieważ sami to usłyszeli.Miałam kolegę który popełnił samobójstwo.Kiedyś próbował grać na perkusji znajdującej się u mnie na strychu. W czasie kiedy pojawiały się na strychu hałasy, później słychać też było jakby ktoś uderzał w werbel...Kiedyś mój pies przez krótki okres czasu miał takie napady,że leżał koło mnie i nagle zrywał się z najeżoną sierścią i na coś warczał lub szczekał.Jednak nikogo obok nie było. Wierzcie lub nie, ale to co czasem dało się tu słyszeć było przerażające.
Byłeś świadkiem zagadkowego zjawiska? Jeśli tak, poinformuj nas o tym już dziś! Czekamy na relacje współczesne oraz z lat ubiegłych. Na życzenie świadka zapewniamy pełną anonimowość!
UWAGA: Nie odbieramy połączeń z numerów zastrzeżonych