ja miałem taki sam numer.kiedyś byłem na obozie.robili tam baaaaaaaaaaaaardzo dużo zdjęć i wsadzili je na płytę(dostaliśmy je pod koniec obozu).gdy wróciłem z rodziną do domu wsadziliśmy płytę .i gdy weszliśmy na zdjęcia,coś mnie zdziwiło.na jednym z zdjęć zobaczyłem(był wtedy wieczór) masę kul.miały kolory od żółtego,przez niebieski,do białego.nie wiedziałem nic;mówiłem wtedy"co to jest".proszę o komentarze.
Byłeś świadkiem zagadkowego zjawiska? Jeśli tak, poinformuj nas o tym już dziś! Czekamy na relacje współczesne oraz z lat ubiegłych. Na życzenie świadka zapewniamy pełną anonimowość!
UWAGA: Nie odbieramy połączeń z numerów zastrzeżonych