Wyjasniene "cudu" jest banalnie proste. Moja prababcia widziala ów obraz. (dodam ze pochodzę z Puław, ok 50 km od Lublina) Opowiadajac mi te historie prababcia byla przekonana ze zadnego cudu nie było,mimo że widzila go na wlasne oczy. Dlaczego?? Pojechała na pielgrzymke z rodzina i sasiadami. Przechodzac obok obrazu nic nie zauwazyla,tak samo jej mąz i wowczas 8 letni syn(moj dziadek;-) Dwie sasiadki takze wygladaly na zawiedzione. Spytala ksiedza, ktory pilnowal skarbonki z ofiarami czy widzi krwawe lzy Matki Boskiej, na co ten odpowiedzial,ze widza je tylko osoby "czyste duchowo" Na co sasiadki zareagowly placzem mowiac ze widzialy ow lzy... Podejrzewam ze tak jest z ogromna iloscia cudow. Myśle ze moja prababcia zrozumiala ten mechanizm i od temtej pory ona i jej rodzina nie chodzly do kosciola....
Byłeś świadkiem zagadkowego zjawiska? Jeśli tak, poinformuj nas o tym już dziś! Czekamy na relacje współczesne oraz z lat ubiegłych. Na życzenie świadka zapewniamy pełną anonimowość!
UWAGA: Nie odbieramy połączeń z numerów zastrzeżonych
Na dzisiejszy dzień nie są zaplanowane żadne audycje (programy nadawane na antenie emitowane są z autopilota). Sprawdź program na inne dni. O wszystkich planowanych audycjach informujemy na bieżąco na tej stronie oraz na naszych profilach społecznościowych.
WESPRZYJ RADIO PARANORMALIUM
Chcesz wesprzeć Radio Paranormalium drobną wpłatą i sprawić, by rosło w siłę i było jeszcze lepsze?