W każdym wojsku są zapasy , w naszych w latach 87-89 w jednym z nich w okolicach szczecina staly jeszcze czołgi wygladające jak Rudy 102, w Legionowie przeprowadzalismy okresową wymiane olejów w Starach które mimo że, były starsze ode mnie,(epoka carbonu) miały przejechane po 60 km.Sanitarka w 41 pułku była "Adelajda" wygladajaca jak Lublin z 45. Nie sądzę by wymiana oznaczała złomowanie wszystkiego. Podczas obecnego konfliktu na Ukrainie ,wyciagnieto z takich magazynów broń z 46 . Wiec użycie aut z epoki nie jest niemożliwe, do tego inne drobne szczegóły i wychodzi fejk. A jesli to robili wojskowi to dostęp do pieczątek czy druków to nie problem.Zwłaszcza gdy sypało się imperium .
Byłeś świadkiem zagadkowego zjawiska? Jeśli tak, poinformuj nas o tym już dziś! Czekamy na relacje współczesne oraz z lat ubiegłych. Na życzenie świadka zapewniamy pełną anonimowość!
UWAGA: Nie odbieramy połączeń z numerów zastrzeżonych