W ciemnym pomieszczeniu panowała grobowa cisza, jedynie blask świecących świec oświetlał twarze z napięciem patrzące na leżącą na niewielkim drewnianym stoliczku tabliczkę. Prowadząca seans o kasztanowych włosach młoda dziewczyna stanowczo zadawała swe pytania: ''Jak się nazywasz?'', ''Ile masz lat''... Przez dłuższy czas nikt nie odpowiadał, lecz płytka na któ...