Nie zapomnij odwiedzić strony naszych partnerów - ich lubimy, ich polecamy!

SŁUCHAJ
ZALOGUJ SIĘ
ZAMKNIJ
Radio Paranormalium - zjawiska paranormalne - strona glowna
Logowanie przy użyciu kont z Facebooka itd. dostępne jest z poziomu forum

Chúpacabra


Dodano: 2005-03-11 22:59:42 · Wyświetleń: 31530
Zakładka Dodaj do zakładek · Udostępnij:  Facebook  Wykop  Twitter  WhatsApp


Pierwsze doniesienia o Chúpacabrze pochodzą sprzed 1973 roku, jednak relacje ze spotkań ze stworem przybrały na sile w ostatnich latach.

Nocą 7 września 1995 roku świadek Misael Negron zaobserwował stwora przebywając na balkonie swojego domu w okręgu Canovanas znajdującym się na północno-wschodniej części Puerto Rico. Negron widział zwierzę przez mniej więcej 10 minut. Później ocenił jej wielkość (wysokość) na 1,2-1,3 metra, Chúpacabra miała ciemną skórę, nie posiadała uszu. Okrągła głowa wyposażona była w ogromne, czerwone oczy i usta, z których wysuwały się długie i ostre kły. Negron porównał ową "twarz" do rybiego pyska. Chúpacabra posiadała również długie i cienkie łapy, zakończone trójpalczastymi dłońmi z pazurami. Kontrastowało to z tylnymi odnóżami, które były umięśnione i mocniej zbudowane, dzięki czemu zwierzę poruszało się w pozycji pionowej. W oczy rzucał się dziwny grzebień sterczący na grzbiecie stworzenia, ciągnący się od głowy do końca ciała. Najdziwniejsze było to, że wciąż zmieniał barwy (zieloną, niebieską, czerwoną, pomarańczową, fioletową) i zdawał się wydzielać coś w rodzaju lekkiego światła, jakby fosforyzując. Negron zastał zwierzę na przeciwnym końcu swojego balkonu. Znajdował się naprzeciwko niego, oddalony o jakieś 15 metrów. Przerażony świadek schronił się do domu, natomiast Chúpacabra wydawała się być zaciekawiona jego widokiem, wpatrując się w niego swoimi wielkimi oczyma. W końcu stwór oddalił się, a Negron odetchnął. Następnego dnia prawdopodobnie tego samego stwora zobaczył brat Negrona, Angel David. Tym razem zwierzę zostało przyłapane na gorącym uczynku, przy zwłokach zabitej przed chwilą kozy. Angel zareagował podobnie jak jego brat i schronił się w domu. Później z balkonu dostrzegł, jak Chúpacabra oddaliła się i zniknęła w krzakach. Później poddano oględzinom zwłoki kozy. W ciele odnaleziono drobne zagłębienia, przez które najwyraźniej stworzenie wyssało krew, płyny ustrojowe i organy wewnętrzne (serce, wątrobę, ale i także oczy i uszy). Ciekawe, że zarówno Misael, jak i Angel David zapamiętali odgłosy wydawane przez zwierzę. Przypominało to głośne brzęczenie (podobne do dźwięku wydawanego przez pracującą turbinę). Chúpacabra także pojawiła się niedaleko miejsca tych dwóch obserwacji, 11 września, a zobaczył ją Miguel Nevado. Innym razem, w sierpniu 1995 roku stwór po prostu przespacerował się w środku dnia (ok. 3 po południu) po drodze. Widziało go kilku świadków, którzy próbowali go nawet złapać, co się nie dało, ponieważ zwierzę oddaliło się z ogromną szybkością. W pierwszych dniach września 1995 roku policjant J.C. z Campo Rico zdołał strzelić do Chúpacabry z pistoletu i trafić zwierzę, które odrzucone przez kulę uderzyło o ścianę, jednak powstało i nie okazywało śladów zranienia, po czym uciekło. 16 września ujrzano zwierzę w locie, Daniel Perez oddał w jego kierunku kilka strzałów. Tak później zdawał relację ze spotkania:
"To było w dzień około 7.30 rano. Usłyszałem głośne buczenie i wyjrzałem przez okno i wtedy zobaczyłem to stworzenie. Właśnie lądowało i po kilku sekundach stanęło na dwóch nogach na dużym kamieniu w moim patio. Po chwili podskoczyło do góry, wzbi ło się w powietrze i odleciało, przemykając między gałęziami drzewa avocado bez dotykania ich. Wyglądało dokładnie tak jak opisują je inni ludzie. Tym, co w jego wyglądzie uderzyło mnie najbardziej, było coś w rodzaju małych skrzydełek na plecach, które w miarę przechodzenia w dół grzbietu stawały się coraz większe. Stwór poruszał nimi z dużą szybkościa, co powodowało buczenie. Więc na grzbiecie CHUPY znajdują się małe skrzydełka, a nie jak dotąd sądzono kolorowe kolce. Po prostu gdy szybko nimi porusza widzimy tylko ich górne krawędzie co wygląda jak zakrzywione kolce. Zauważyłem też, że w trakcie lotu istota zmienia kierunek lotu poprzez nachylanie tych małych skrzydełek w odpowiednią stronę. Myślę, że ona przybyła z jakiegoś innego miejsca we wszechświecie."
4 października sprawą Chúpacabry wreszcie zainteresowała się policja, zaalarmowana przez mieszkańca okręgu Canovanas, który doniósł o dziwnych owłosionych stworzeniach, dwunożnych, ciemnie ubarwionych, które grasowały w pobliżu jego domu. Zawiadomił o tym Biuro Ochrony Cywilnej, co zaowocowało śledztwem. Znaleziono coś, co mogło stanowić krew Chúpacabry, znajdującą się między krzakami i na ogrodzeniu. Obecnie jest ona analizowana chemicznie.


Martwa owca-ofiara Chúpacabry


7 października zwierzę wróciło, pojawiając sie tym razem na przedmieściach Cambalache w dzielnicy Los Perez. Zobaczyła ją Mary Anne Q. o godzinie 15.30, czyli ponownie w biały dzień. Stwór wyglądał tak, jak opisywali go inni świadkowie, Mary Anne dodała jednak, że posiadał błony pomiędzy palcami, jak również łączące ramiona z tułowiem. Opisała także jego owłosienie, które nie przypominało prawdziwych włosów lub futra, tylko rodzaj włókien wystających ze skóry. Nieco później, ale tego samego dnia Chúpacabrę widziało dwie inne osoby. Don Tono i Loma del Viento, a także ludzie przebywający w ich sklepie, ujrzeli stworzenie przebywające na grzbiecie konia, którego najwyraźniej chciało ukąsić. Gdy zauważyło świadków, oddaliła się skacząc na ogromne odległości.


Zwierzęta odnajdywano pozbawione krwi


Należy zaznaczyć, że władze w ogóle nie interesują się tym zjawiskiem, pomimo tego, że Chúpacabra powoduje duże straty w pogłowiu zwierząt domowych. Tylko raz opublikowano raport traktujący o tej sprawie, a w szczególności śmierci kozy w Campo Rico w okręgu Canovanas, został on sporządzony na prośbę sierż. Jose L. Chaberta. W piśmie tym przeczytać można:
"Do naszego biura trafiła dziś taśma wideo przedstawiająca ciało kozy w stanie rozkładu. Ciało oraz wnętrzności noszą ślady różnych ran, które jak zakładamy uległy powiększeniu na skutek zaawansowanego stopnia rozkładu. Nagranie wideo jako sprawcę śmierci kozy wymienia jakieś dziwne zwierzę. Sprawdziwszy taśmę ponownie, muszę stwierdzić, że koza została zaatakowana przez psa i dlatego uważamy, że dochodzenie w tej sprawie powinna przeprowadzić obrona cywilna oraz policja. Ponieważ to zdarzenie dotyczy zwierząt domowych, w przypadku wystąpienia podobnych incydentów zgłaszać się należy do Ministerstwa Rolnictwa. Jedną z funkcji naszego ministerstwa jest ochrona oraz kontrola życia dzikich zwierząt, w związku z czym sprawy dotyczące zwierząt domowych wykraczają poza zakres jego działalności." Raport ten wywołał oburzenie w środowisku badaczy, z Jorge Martinem na czele, który m.in. stwierdził: "Raport ten został opracowany na podstawie nagrania wideo z pominięciem badania martwej kozy. 'Ekspertom' z ministerstwa nawet nie przyszło do głowy, aby zabrać kozę lub choćby nieco próbek jej ciała na dalsze badania do laboratorium, co przecież powinni byli uczynić, gdyby ich celem było rzeczywiście wydanie opinii opartej na naukowo zbadanych faktach. Mimo obietnicy nie zjawili się również, aby obejrzeć miejsce zdarzenia ani nie zorganizowali poszukiwań dziwnego stworzenia. W równie podejrzany sposób ministerstwo podeszło do pozostałych tego typu zdarzeń na terenie całej wyspy. Wbrew oficjalnym oświadczeniom koza była martwa zaledwie kilka godzin i z pewnością nie znajdowała się w stanie zaawansowanego rozkładu. Duże okrągłe otwory na jej ciele nie były rezultatem rozkładu, lecz ranami zadanymi w trakcie okaleczania. Raport twierdzi, że koza była ofiarą ataku psa, tymczasem występujące na jej ciele rany mają postać niewielkich otworów ponad centymetrowej średnicy, a także gładko wyciętych kolistych zagłębień. Napaść psa lub jakiegokolwiek innego znanego zwierzęcia spowodowałaby właściwe ukąszeniom rozdarcia skóry oraz ciała. Nikt posiadający naukowe przygotowanie z zakresu biologii, zoologii, bądź weterynarii, podchodząc do problemu obiektywnie i uczciwie, po obejrzeniu tych ran nie zgodzi się z twierdzeniem, że są one typowe dla ukąszeń psa, małpy lub innego drapieżnika, co właśnie stara się wmówić opinii publicznej Ministerstwo Zasobów Naturalnych i Ochrony Środowiska wspólnie z Ministerstwem Rolnictwa."


Charakterystyczne rany na szyi zabitej owcy


Czym więc jest Chúpacabra? Być może nieznanym nauce, nowym gatunkiem ziemskiego zwierzęcia, a być może pochodzi z innej planety. Bardzo realnym wyjaśnieniem jest że Chúpa jest owocem badań genetycznych, które podobno nielegalnie są wykonywane na wyspie.


Chúpacabra znaleziona w Luizjanie


Wykonano kika zdjęć Chúpacabry

Zdjęcie wykonano w 1996 roku przejechanemu zwierzęciu leżącemu na poboczu drogi do Pearce, na wschód od Temple-Inland w Luizjanie. Autorką fotografii jest Barbara Mullins. Zdjęcie ukazało się w regionalnym dwutygodniku "The Dequincy News" z 25 września 1996 roku. Od razu pojawiły się spekulacje, czy fotografia przedstawia słynną Chúpacabrę, która miała pecha znaleźć się pod kołami rozpędzonego samochodu. Na zdjęciu widoczne jest dziwne zwierzę wielkości bardzo dużego psa (bernardyna), pokryte długą brązową sierścią. Ogólnie wygląda to jak pies, pomijając pysk, który został porównany do takiego, jaki posiada pawian. Odnóża zdają się być zbyt małe i delikatne, jak na tak duże zwierzę. Brak też jest ogona. W 1998 roku na temat dziwnego znaleziska wypowiedział się znany kryptozoolog, Loren Coleman, który przedstawił badania studentów zoologii nad fotografią, którzy stwierdzili, że zwierzę jest psem: "Z badań wynika, że jest to pies, o czym mogą świadczyć jego dość delikatne łapy oraz zadbane pazury, niczym nie przypominające szponów krwiożerczej bestii. Wygląda też na to, że był niedawno strzyżony, ponieważ pysk i nogi ma ogolone w sposób typowy dla pudli."


Chúpacabra z Nebraski


Zdjęcie wykonane przez Aarona Murphy'ego w Nebrasce w 1998 roku. Odnalazł on coś, co uznać można za padlinę dziwnego, być może nieznanego zwierzęcia. Murphy natknął się na nią w starym, opuszczonym silosie, który w odróżnieniu od innych, pełnych węży i jaszczurek, był pusty, poza wspomnianym już ciałem. Murphy zrobił zdjęcia i opuścił miejsce znaleziska, stąd trudno, bez zbadania padliny, jednoznacznie powiedzieć, czym jest dziwne znalezisko. Na pewno są to zwłoki jakiegoś drapieżnego zwierzęcia, być może psa.

Copyright © by Portal Zjawisk Niewyjaśnionych
Sierpień 2004

Kopiowanie i umieszczanie naszych treści na łamach innych serwisów jest dozwolone na zasadach opisanych w licencji.
Komentarze · Dodaj komentarz
  • Navi
    (2008-06-27 13:59:38)
    | 👮 raport

    To stworzenie nie istnieje. Tak naprawdę jest to skrzyżowanie królika z afrykańskim tygrysem ;p;p Chupacabra jest groźny tylko dla zwierząt większych od niego a najlepiej jak jego ofiara ma włosy, wełne jakiś rodzaj owłośenia... :):)


    | Odpowiedz



  • Albi
    (2008-10-12 20:03:31)
    | 👮 raport

    Ja po częsci i wierze w chupacabre... Wpiszcie sobie na YouTube Chupacabra i tam bedzie filmik z wiadomości z USA... to coś, co tam pokazali przypomina mi wychudzonego kangura albinosa a nie krwiożerczego potwora!


    | Odpowiedz



  • Pireansot
    (2008-11-15 13:32:01)
    | 👮 raport

    Przyleciało z innego świata na tych małych skrzydełkach. Jak powszechnie wiadomo małe skrzydełka doskonale noszą półtorametrowe, ciężkie, umięśnione drapieżniki o skórze tak grubej, że nie imają się jej kule. To stworzenie z planety Kevlar w galaktyce Nonsensu. Wiadomo również, że tak gruba skóra jest idealnym odbiornikiem tak subtelnych bodźców jak prądy powietrzne, dzięki czemu stworzenie doskonale może kontrolować lot. Jedyna bzdura w całej tej historii to korygowanie lotu Chupacabry za pomocą zmiennej geometrii owych skrzydełek, przecież tak perfekcyjnie skoordynowany organizm używa do tego biologicznego żyroskopu. A że nie ma uszu? To dobrze, jeszcze przeziębiłoby je sobie na dużych wysokościach. Up, up and away, Chupi !!! Co to jest ta cała Szitaka?

    PS W Nebrasce detonowano atomówki, tam nawet jelonek Bambi może wyglądać jak ósmy pasażer Nostromo.


    | Odpowiedz



  • rpv
    (2010-05-25 18:57:12)
    | 👮 raport

    Witam wszystkich chciałem, się o coś zapytać. Ubiegłej nocy widziałem świetliste niebieskie kule które szybko latały koło,siebie a potem, się stykały ze sobą i oddalały,się. Było trochę pochmurno potem te kule złączyły, się w całość tworząc tym samym świetlisty okrągły krąg w postaci obiektu takiego, jak UFO niech ktoś mi wytłumaczy co to mogło,być dużo, się ostatnio mówi o takich kręgach zwłaszcza w wielkiej brytani proszę o odpowiedź dziękuję !!!


    | Odpowiedz



  • elte
    (2011-02-12 01:49:36)
    | 👮 raport

    ehhh szczerze mowiac watpie w prawdziwosc tej historyjki.
    Potworow nie ma, po prosru jakies biedne zwierze ktorego mi osobiscie zal, mialo wady genetyczne...To tak jak ludzie bez rak, a nawet "potworki"ktore sie niekiedy rodza bez np glowy.
    Pozdrawiam...Katolik


    | Odpowiedz



  • wilkołaczek
    (2011-07-01 15:54:24)
    | 👮 raport

    chupacabra... hmmm. Duży zwierzęcy wampirek. Moim zdaniem na zdjęciu chupacabry znalezionego w Luizjanie, to zwłoki małpy, a tego z Nebraski, to łysy pies ze sztucznymi kłami wampira. jednak sama nie jestem pewna, czy coś takiego jak chupacabra istnieje, czy nie. W końcu nie widzę wszystkich miejsc na Ziemi naraz, nie mówiąc już o reszcie wszechświata!!!


    | Odpowiedz



Dodaj komentarz
Twój nick:
E-mail (opcjonalnie):
Komentarz:



Powiadamiaj o odpowiedziach na mój komentarz
(wymagany email):

Zanim napiszesz komentarz, zapoznaj się z zasadami publikowania komentarzy.

Uwaga: Jeśli chcesz odpowiedzieć na komentarz innego użytkownika, prosimy skorzystaj z przycisku "Odpowiedz". Pozwoli to uniknąć w przyszłości bałaganu w dyskusji.
Tagi
Inne artykuły
z działu
SKONTAKTUJ SIĘ Z NAMI
PROGRAM NA DZIŚ
WESPRZYJ
RADIO PARANORMALIUM
POLECANE KSIĄŻKI
NAJNOWSZE FILMY
Arkadiusz Miazga
Czas Tajemnic - blog Damiana Treli
Forum Portalu Infra
Głos Lektora
Instytut Roberta Noble
Księgarnia-Galeria Nieznany Świat, księgarnia ezoteryczna, sklep ezoteryczny, online, Warszawa
Paranormalne.pl
Player FM
Portal Infra
Poszukiwacze Nieznanego. Blog Arkadiusza Czai
Poznajemy Nieznane
The Monroe Institute Polska
UFO-Relacje.pl - polska baza relacji o obserwacjach UFO
Skontaktuj się z nami
tel 32 7460008 tel kom. 530620493 Skype radio.paranormalium.pl E-mail: radio@paranormalium.pl Formularz kontaktowy Polityka prywatności
Copyright © 2004-2024 by Radio Paranormalium