Fobos 1 został wyniesiony z kosmodromu Bajkonur przy użyciu rakiety nośnej Proton 7 lipca 1988 roku. Początkowo lot sondy przebiegał prawidłowo. 29 sierpnia 1988 r. kontrolerzy lotu przesłali do sondy błędny rozkaz sterujący, który wyłączył system stabilizacji i orientacji sondy. W rezultacie sonda przestała zwracać panele słoneczne w kierunku Słońca i utraciła zasilanie w energię. Łączności nie udało się już odzyskać. Fobos 2 został wyniesiony 12 lipca 1988 roku. Pomimo problemów technicznych (utrata jednego z dwóch nadajników) sonda 29 stycznia 1989 roku weszła na orbitę wokół Marsa. Następnie rozpoczęto wykonywanie manewrów przybliżających przebieg orbity sondy do orbity Fobosa. Przelot nad powierzchnią i zrzucenie lądowników zaplanowano na 4-5 kwietnia 1989 r. 27 marca 1989 łączność z sondą została utracona. Prawdopodobną przyczyną była awaria komputera pokładowego, która spowodowała utratę orientacji sondy. Fobos 2 zdołał wcześniej wykonać część zaplanowanych obserwacji pola magnetycznego, powierzchni i atmosfery Marsa oraz wykonać serię fotografii Fobosa. wikipedia
A Wikipedia, a Wikipedia, a Wikipedia. Wikipedia wszystko Ci powie, Wikipedia Twoją wyrocznią! Człowieku, Wikipedia pomija wiele informacji. Szczególnie dużo pominięć zdarza się Wikipedystom w tematach, w których pojawiają się pewne wątki powiedzmy "paranormalne". Nawet jeśli coś "paranormalnego" pojawi się w takim haśle o sondzie Fobos na przykład to z miejsca jest to kasowane jako "głupie", "niewiarygodne", "nieracjonalne" i "nieencyklopedyczne". To tyle co mogę na temat Wikipedii powiedzieć...
Wikipedyści za nieencyklopedyczne artykuły uważają tylko to co naprawdę jest nieencyklopedyczne. Może zamiast:
Z analizy zdjęć wynika, że sondę Fobos zestrzeliło UFO z Kosmitami w środku
lepiej napisać:
Na zdjęciach widoczny jest cień w kształcie cygara. Ufolodzy dopatrują się w nim pojazdu Kosmitów lub pocisku, który miał zestrzelić sondę. {Tu źródło np. ta strona (paranormalium.pl :) )}
Wtedy wszystko będzie OK. Ja napisałem o oficjalnych dokumentach w artykule o UFO, podałem źródła i zapisali mi. ;)
A dlaczego zdjęcia wysokiej rozdzielczości ("o rozdzielczości sięgającej do 20 metrów") pokazane są jako niewyraźne, zamazane, z ekstremalnie wysokim poziomem szumów? Tak wielkie zdjęcia (20m) zmniejszone do 320x200 powinny dać super wyraźny obraz, tak? No chyba że czegoś nie wiem. Poproszę o wyjaśnienie tego paradoksu pojawiającego się zawsze gdy chodzi o ewidencje manifestacji UFO.
Uwaga: Jeśli chcesz odpowiedzieć na komentarz innego użytkownika, prosimy skorzystaj z przycisku "Odpowiedz". Pozwoli to uniknąć w przyszłości bałaganu w dyskusji.
Byłeś świadkiem zagadkowego zjawiska? Jeśli tak, poinformuj nas o tym już dziś! Czekamy na relacje współczesne oraz z lat ubiegłych. Na życzenie świadka zapewniamy pełną anonimowość!
UWAGA: Nie odbieramy połączeń z numerów zastrzeżonych