Bardzo ciekawy artykul,czlowiek nie wie co wczesniej przezyl,czasami ma tylko "wrazenia" ze cos juz przezyl,a czasami ma pelna swiadomosc tego ze mial inne zycie...Chyba najlepiej i najlatwiej sie dowiedziec o tym czy mielismy drugie zycie poprzez zahipnotyzowanie,bo wtedy wymawiamy rzeczy,o ktorych moglismy w ogole zapomniec (np ta kobieta z plemienia w 1670 roku),ciekawi mnie ile na swiecie obecnie zyje ludzi,ktorych dusza sie reinkarnowala...
każdy z nas przeżył na pewno coś w rodzaju de javi, ja osobiście nie znoszę zapałek i zapachu siarki, na samą myśl dostaję wysypki, u mnie w domu nigdy nie używa się ich tylko zapalniczek, rodzina się śmieje, że musiałam być czarownicą spaloną na stosie w oparach siarki brrrrr
Uwaga: Jeśli chcesz odpowiedzieć na komentarz innego użytkownika, prosimy skorzystaj z przycisku "Odpowiedz". Pozwoli to uniknąć w przyszłości bałaganu w dyskusji.
Byłeś świadkiem zagadkowego zjawiska? Jeśli tak, poinformuj nas o tym już dziś! Czekamy na relacje współczesne oraz z lat ubiegłych. Na życzenie świadka zapewniamy pełną anonimowość!
UWAGA: Nie odbieramy połączeń z numerów zastrzeżonych