Kiedyś miałem takie dziwne wyjście z ciała, a raczej wychodzenie bo całkiem nie wyszedłem. To było po reakcji alergicznej na lek. Wychodziłem przez głowę, czując niefizyczną głowę i ramiona, oraz prawą rękę, która uniosła się z ręki na podłokietniku, jednak jej nie widziałem bo jeszcze słabo, ale widziałem przez fizyczne oczy. Jednak dalej zacząłem już wychodzić nie głową a przodem tułowia i już zatraciłem kształt ciała, byłem punktem świadomości, której poziom był wysoki, jakbym stal się nagle bardzo mądry, taki wzrost świadomości. Jednak będąc świadomością poza, częściowo byłem jeszcze w ciele, ledwo już je czując. To było bardzo dziwne i nie było to przyjemne, i nieprzyjemne jeszcze z tego względu, że nagle zatraciłem kształt ciała, czyli też płeć, wiek, imię, itd, bylem samym umysłem i byłem przyzwyczajony do ciała, a tu nagle zostałem go pozbawiony! Potem podano mi adrenalinę i powoli wstrząs minął i wróciłem do ciała, jakby stapiając się z nim w jedno, coś jak gąbka nasiąka wodą, czujesz że wchodzisz w każdą komórkę ciała ożywiając ją, jak gąbka nasączona wodą jest miękka i elastyczna tak ciało jak duch je ożywia. Teraz pytanie do Ciebie jako doświadczonego OBEnauty - czy to nieprzyjemne uczucie bycia częściowo poza i bycia samym umysłem bez kształtu, po całkowitym wyjściu mija czy może nie? Moje sugestie co do tematów audycji, np. ciekawa kwestia porównanie OBE z NDE pod względem zgodności postrzegania z rzeczywistością fizyczną, ponieważ większość relacji OBE nie można zweryfikować, np będąc w OBE i w mieszkaniu widzi się meble inne, lub inaczej ustawione, itd, natomiast ludzie w NDE opisują np swoją reanimację z detalami i później weryfikacja z personelem potwierdza zgodność, czyli widzą rzeczywistość fizyczną w 100% dokładnie, a w OBE nie lub rzadko. Z czego to wynika? Następny temat to np czy znasz lub próbowałeś w OBE zmaterializować się fizycznie i brać czynny udział w życiu, jak np inż Ossowiecki gdy leżał w mieszkaniu w Warszawie jednocześnie był widziany na sympozjum naukowym w Wiedniu i nawet podpisał się w księdze uczestników. Pozdrawiam.
Witaj SAGE, Dzięki za obszerny wpis. Wg mnie, a nie jestem ekspertem a jedynie praktykiem. Masz zdolność do wychodzenia poza astral. J. Bzoma mówi o granicy 6-7 (mentalno-kauzalna). Ja mówię poza własną bąble i astrala (szerzej mówię w swoich audycjach o tym). -To już nie OOBE, ale właśnie ja tam najczęściej podróżuję. To wysoki stan umysłu, kontakty ze swoim JA-TAM-współpraca. Droga nie łatwa i bardzo trudna, wymagająca wielu lat praktyk i ćwiczeń. Astral to zabawa, zwłaszcza te 3 dolne warstwy, które są sztucznie podtrzymywane (zhakowane). Mówi o tym choćby w swoich wnioskach po badaniach DMT (molekuły duszy) Rick Strassman i jego pacjenci. I ja też takie mam wizje, co tylko potwierdza wnioski tego badacza. Co do NDE już opowiadałem o tym w audycjach o zdarzeniu moim sprzed ponad 30 laty, proszę odsłuchaj sobie. Również wspominam o OOBE do którego przygotowywałem się dłuższy okres, gdzie podczas operacji kolana obserwowałem całe zdarzenie z poza. Co do eksperymentów Ossowskiego, znam oczywiście. Nie robiłem jako takie teleportacji, ale np: gdy mój ojciec leżał w szpitalu, a ja byłem 900 km od niego, to wprowadzałem się w trans i codziennie przez miesiąc intensywnie, a teraz rzadziej (już jest w domu :)) wspierałem go energetycznie (jako kanał, przekaźnik energii CHi). Gdy się spotkaliśmy fizycznie i popatrzyliśmy na siebie jestem pewien że mnie widział bo w transie ja przenosiłem się do szpitala i go obserwowałem. Pytanie czy w śnie czy na jawie. Niestety 2 dni później musiałem wracać do UK, ale niedługo będę w PL to go dopytam co widział i jak. Co do mojej eksterioryzacji to łap mój eksperyment: drive.google.com/open?id=... W opisie masz o co mi w nim chodziło. Pozdrawiam
Uwaga: Jeśli chcesz odpowiedzieć na komentarz innego użytkownika, prosimy skorzystaj z przycisku "Odpowiedz". Pozwoli to uniknąć w przyszłości bałaganu w dyskusji.
Byłeś świadkiem zagadkowego zjawiska? Jeśli tak, poinformuj nas o tym już dziś! Czekamy na relacje współczesne oraz z lat ubiegłych. Na życzenie świadka zapewniamy pełną anonimowość!
UWAGA: Nie odbieramy połączeń z numerów zastrzeżonych