specjalnie włączyłem dziś Skandalistów, by zobaczyć o co chodzi. i co? i jest Ewa Minge. nie wiem jakim człowiekiem trzeba być, żeby kłamać tak jak Claude. wstyd.
A nie pomyślałeś, że to Michała ktoś mógł wprowadzić w błąd? Też byś uwierzył w taką fałszywkę, gdyby 50 trolli się umówiło że zrobią Cię w przysłowiowego ***a i z nie wiadomo ilu różnych kont poinformują Cię, że "w takim i takim programie zostaniesz zeszkalowany ps to prawda, po co miałbym kłamać"...
Ivellios a te gadanie Michała, że ściga go mosad w Polsce i czycha na niego seryjny samobójca to też jest prawdą? Michał albo cynicznie ściemnia albo ma paranoje i to grube paranoje co jest już zaliczane do chorób psychicznych.
Ivellios zły temat audycji podałeś, powinno być "Ceny wynajmu mieszkań na Wyspach Brytyjskich :) To chyba jedyna taka audycja gdzie pan prowadzący gawędzi sobie z dzwoniącym jak dobry znajomy na pogadance w barze mówiąc o wszystkim i o niczym tylko nie o temacie audycji. Ktoś kiedyś tu napisał, że Michał robi tą audycję w głównej mierze dla siebie i rzeczywiście mam coraz mniej wątpliwości, że to jest prawdą.
Nie tyle dla siebie, tylko dla podbijania swojego "ego". Ileż to już razy sam sobie przeczył i zmieniał zdanie, ile razy powtarzał bzdury jako fakty i wmawiał, że fakty to bzdury... Ale nie martwcie się, w tej audycji nie chodzi o fakty, ba! nie chodzi nawet o teorie spiskowe! Celem jest udowodnienie (głównie samemu sobie), że jest się lepszym od innych, że jest się elitą, że, umówmy się (XD), bez wykształcenia (wywalony ze studiów), bez ambicji (od lat ta sama prosta praca, którą niedługo wyeliminują roboty), nawet bez żelaznego charakteru i woli (wyrostki potrafią wytrzymać zatrzymanie "48" z bluzgami i poniżaniem w pakiecie dzielniej niż Michał jeden ciąg przesłuchań, w dodatku od razu zadeklarował, że ze strachu wycofuje się z "drażliwych" tematów). Ale przecież lepszym czyni go, że "zarabia więcej niż profesor w Polsce", i że wychwalają go w telefonach fizyczni robotnicy po nocce na saksach.
Pamiętam śmieszno-straszną sytuację sprzed kilku lat, kiedy spierali się na antenie ze stałym sceptykiem o ocenę źródeł, podejście do weryfikacji informacji i tym podobne sprawy. Słucham i myślę "kurczę, ale fajna rozmowa wyszła!". A tu zaraz po rozłączeniu się sceptyka Michał stwierdza, że nie lubi tego typu rozmów, bo to gadanie o d**pie Maryny i nic z tego nie wynika XD
Uprzedzając pytania - słucham, bo jestem opłacony (a tak serio jest to dobre studium pogrążania się w odmętach psychicznej nierównowagi). O kurde, kilka złotych wierszówki wpadnie!
PS Do tego dochodzą mrzonki o wielkich mediach, kawiarenkach i wydawnictwach, ale o tym już kiedyś pisałem, szkoda bilderbergowskiej wierszówki.
Może więc audycja z Henrykiem Pająkiem, a może z Arturem Lalakiem - rody panujące i cykliczne kataklizmy (to jest chyba temat bardziej globalny niż cokolwiek). Ale wiem, że ci ludzie już opublikowali swoje, więc trzeba by ewentualnie pociągnąć nieco tematy dalej i nie przegadać jednocześnie tych tematów. Co do łowcy pedofili, nie dogadasz się z nim, wystarczy spojrzeć na faceta. Wszystkie przypuszczenia słuszne, spróbowałeś, próbować warto.
Uwaga: Jeśli chcesz odpowiedzieć na komentarz innego użytkownika, prosimy skorzystaj z przycisku "Odpowiedz". Pozwoli to uniknąć w przyszłości bałaganu w dyskusji.
Byłeś świadkiem zagadkowego zjawiska? Jeśli tak, poinformuj nas o tym już dziś! Czekamy na relacje współczesne oraz z lat ubiegłych. Na życzenie świadka zapewniamy pełną anonimowość!
UWAGA: Nie odbieramy połączeń z numerów zastrzeżonych