Strona 1 z 1

metalowe kulki z Afryki

: 2010-03-25, 23:00
autor: cleric
Znalazłam taką oto ciekawostkę :)
W 2005 roku rozgorzała dyskusja na temat pochodzenia metalowych kulek z RPA. Średnice ich wynoszą 2,5 – 10 cm i wyglądają, jakby wykonane były przez człowieka. Tylko że mogły powstać one w Prekambrze, o wiele dawniej niż pojawił się Homo sapiens sapiens na Ziemi – bowiem liczą one sobie – bagatela! – od 2,8 do 3 mld lat!!! (znajdowane są w skałach z tego okresu) O odkryciu tego i innych artefaktów traktuje artykuł zamieszczony na łamach rosyjskiego czasopisma NLO nr 16/2005. O istnieniu tych metalicznych kulek stało się głośno już w 1977 roku, kiedy trzeba było ratować dawne rysunki naskalne na pirofillicie (cudownym kamieniu), a którego ogromne bloki zaczęto rozpiłowywać na mniejsze, kiedy tnące urządzenie natknęło się na taką sferoidę. Wszystkich zdumiał idealny kształt tej kulki, a także nacięcie wykonane tylko pośrodku. W następnych dziesięcioleciach południowoafrykańscy górnicy znaleźli co najmniej 200 takich kulek. Niektóre z nich mają na swym „równiku” do 3 równoległych rowków. Niektóre z kulek udało się przepołowić. Okazało się, że są one pokryte pancerzem o 6-milimetrowej grubości. W środku znajdował się gąbczasty materiał, który w zetknięciu się z powietrzem zamieniał się w pył. Przypominał on swym wyglądem węgiel drzewny. Inne kulki okazały się być pełne i zrobiono je z niebieskawego metalu w białe cętki. Analiza wykazała, że był to stop stali i niklu, ale w Przyrodzie coś takiego nigdy nie występuje. Z punku widzenia Rolfa Marxa – kustosza Południowoafrykańskiego Muzeum w Klerksdorfie – kulki te stanowią najprawdziwszą zagadkę. Te, które znajdują się w jego muzeum same wibrują w jakimś dziwnym rytmie, chociaż odcięte są od jakichkolwiek źródeł energii. Być może we wnętrzu kulek jest ukryta jakaś tajemnicza energia, która się jeszcze nie zużyła pomimo upływu 3 mld lat?
Pewnego razu przywieziono do muzeum znanego czarownika, który powiedział, że kulka ta przywędrowała do nas z Kosmosu i posiada czarodziejską moc. Pirofillit o wzorze chemicznym Al2[Si4O10](OH)2 jest miękkim minerałem. Kulki zaś charakteryzują się dużą twardością i trudno jest je zarysować stalowym ostrzem.
15 lat temu, sferoidy te przyciągnęły uwagę Johna Hunda z południowoafrykańskiego Petersburga. Pojechał do kopalni i znalazł taką kulkę, dokładnie taką, jaka znajduje się w muzeum w Klerksdorfie. Pewnego razu siedząc przy stoliku w restauracji wyjął kulkę i położył ja na stole, zauważył, że kulka ta jest bardzo stabilna. Hund postanowił przesłać artefakt do amerykańskiego Instytutu Badań Kosmosu przy Caltech, w Kalifornii. Okazało się, że kulka jest idealnie wyważona. Dokładność wyważenia sięga 1/100.000 cala! Pewien uczony z NASA przyznał się do tego, że u nich nie istnieje technologia, która umożliwiłaby zrobienie czegoś takiego na Ziemi. Coś takiego zrobić można - owszem, ale... tylko i wyłącznie w warunkach zerowej grawitacji. W warunkach stanu nieważkości.
Istnieją oczywiście teorie mówiące, że kule to dzieło kosmitów itd. Są także wersje bardziej przyziemne – w dosłownym tego słowa znaczeniu. Skoro Ziemia w czasie swej historii przeszła wiele straszliwych kataklizmów, to jej warstwy geologiczne mogły się wielokrotnie przemieszać i zamieniać miejscami. I tak zatem, jakieś współczesne przedmioty mogły dostać się do najstarszych skał na Ziemi, wskutek czystego przypadku. Tajemnicze kulki składają się z pirytu – siarczku żelaza – FeS2 i getytu (goethytu) – tlenowodorku żelaza – FeO(OH). W procesie przeobrażania się gliny lub popiołu wulkanicznego w pirofillity uformowały się w górotworze pirytowe sferoidy. A z gniazdowych złóż pirytów, które zostały wypchnięte do strefy utleniania powstał getyt. I to wszystko, ale dlaczego te kulki są tak twarde? A to dlatego, że getytowe kulki mogą wchłaniać jeszcze inne wodorotlenki, które po związaniu się z nimi powodują zwiększenie twardości tych kulek.

interesujące, prawda? :)

źródło: http://www.ufoinfo.pl/index.php?id=355

Re: metalowe kulki z Afryki

: 2010-03-25, 23:37
autor: IteratorZX81
Ciekawe, ja chyba czytałem o tym w Nieznanym Świecie, ale nie jestem pewny. Tzn. wiem, że czytałem, ale nie pamiętam gdzie. Chyba coś podobnego znaleźli w polskich kopalniach węgla, ale to trzeba by poszukać.

Re: metalowe kulki z Afryki

: 2010-03-25, 23:51
autor: zblazowany
szkoda że nie skopiowałaś tego:

Przy pomocy geologów z RPA, Heinrich doszedł do wniosku, że tajemnicze kulki składają się z pirytu – siarczku żelaza – FeS2 i getytu (goethytu) – tlenowodorku żelaza – FeO(OH). W procesie przeobrażania się gliny lub popiołu wulkanicznego w pirofillity uformowały się w górotworze pirytowe sferoidy. A z gniazdowych złóż pirytów, które zostały wypchnięte do strefy utleniania powstał getyt. Tak zatem nie są to żadne konkrecje – jak napisano w całym szeregu opracowań...

To jest getyt. W Polsce jest bardzo rozpowszechniony. Ciekawe okazy można spotkać w Górach Świętokrzyskich, w regionie śląsko-krakowskim (Olkusz i Sławków) i na Dolnym Śląsku (Stanisławów, Wieściszowice). Piękne okazy w postaci naskorupień można zaobserwować na ścianach odkrywki kopalni "Czerwona" k. Starachowic.

Re: metalowe kulki z Afryki

: 2010-03-26, 00:00
autor: cleric
ależ skopiowałam to :P

Re: metalowe kulki z Afryki

: 2010-03-26, 00:13
autor: zblazowany
heh nie doczytałem do końca. Dobra nie ważne, te kulki to ściema, powstały naturalnie i tyle. Znowu próbują fanatycy wciskać jakieś głupoty.

Re: metalowe kulki z Afryki

: 2010-03-26, 00:40
autor: cleric
ale czemu kulki wibrują i są idealnie wywazone?

Re: metalowe kulki z Afryki

: 2010-03-26, 14:20
autor: zblazowany
jak wibrują? każdy przedmiot ma swoje wibracje. Nie wiem czy są idealnie wyważone, raczej w to nie wierzę.

-- 2010-03-26, 19:11 --

Taka kulka ma jednakową gęstość w całej objętości, tak jak kawałek metalu, woda, szkło itp.