Świat

[Serephinea]

zarzucono mi ze nie umiem pisac pozytywnie...no to napisalam. ale lubie nawet te wiersze. sa proste i mile.

[Mawerick]

Meta, jestem niesamowicie zadowolony z Twojej krytyki. Ponownie zgadzam się z Twoją tezą, że moje utwory to raczej nie wiersze a bardziej poezja śpiewana. Ale ja już chyba poprostu nie umiem pisać zwyczajnych utworów recytowanych.

[Serephinea]

ale powiem ci, ze znam powod juz tego ze moje utworki nie sa tak dobre jakbym chciala: po prostu przez studia. przez nie musialam swoj umysl skupic na faktach, a wyobraznia poszla w odstawke. dlatego czuje się troszke zniewolona piszac poezje. wiec zabralam się za pisanie opowiadan. to mi pomoze w uwolnieniu wyobrazni. a gwarantuje ze spodoba się wam chyba moje opowiadanie. szczegolnie Mawerickowi

[Serephinea]

wrecz przeciwnie. jesli kojarzysz tworczosc Edgara Allana Poe to juz bedziesz wiedziala jaki to styl

[Serephinea]

hihi..mam nadzieje ze dobrze moja kochana Meto widac normalnie jego biografia tak na mnie wplynela... hihihihi

[Mawerick]

Ja czekam ze zniecierpliwieniem. Uwielbiam opowiadania Poe'a. są genialne, przemyślane od samego początku do końca. Jeśli napiszesz coś w tym stylu, cóż, czapka z głowy.

[Mawerick]

normalnie widzę, że się miłość na forum rozwija

[Serephinea]

no wlasnie..nie komentowac prosze, bo jeszcze zapeszycie i co? i mi fajna laska w pyszczek da

[Mawerick]

Prosić możesz, dostać nie musisz no ale ok.

[Serephinea]

och Meto ...<mruczy jej do uszka> jaki ty masz gleboki glos.... ale zeby nie bylo.nie liczcie na dosc duzo jesli chodzi o to opowiadanie..Poe mial swoisty styl, ktorego nie da się skopiowac. ja mu do piet nie dorastam, ale chce poruszyc podobne mroczki i schizy jakie on poruszal

[Mawerick]

Widzę, że uczucie ewoluuje, to dobrze. Szkoda, że nie mogę wziąć udziału w tej zabawie. A co do Poe, to fakt, nikt nie umiałby go skopiować, ale jeśli stylem nawiąrzesz do niego, to gratuluję.

[Serephinea]

i mam nadzieje ze mi pomozecie, bo bede chciala je wyslac na miedzynarodowy konkurs sztuk uzytkowych w Argentynie czy gdzies tam ;p hihi...no ale pisze dalej..

ja jestem kotkiem perskim kochana Meto...Mrrrruuuu^^