Roswell: odtworzono materiał, z którego zbudowano UFO!
W 1947 roku w Roswell w USA miała miejsce najsłynniejsza katastrofa UFO. Na miejscu katastrofy znaleziono między innymi kawałki metalu (lub stopu), z którego zbudowany został pojazd Obcych. Był on cienki jak folia aluminiowa, lecz niezwykle wytrzymały. Nie dawał się pociąć ani porysować nożem, zaś zgięty sam wracał do swojego pierwotnego kształtu. Wówczas doniesienia o tym niezwykłym materiale oraz nieudane próby jego odtworzenia w laboratoriach potraktowano jako dowód, iż może nim dysponować tylko obca cywilizacja.
Niedawno dokładnie taki sam materiał udało się uzyskać w ziemskich laboratoriach badawczych. Okazało się, że do jego wytworzenia nie są wcale potrzebne jakieś nieznane elementy. Chodzi tu jedynie o strukturę materiałową zwaną bezkształtnym metalem, odkrytą przez profesora Wiliama Johnsona z Caltech-Institut w Pasadenie (USA).
Kluczowym elementem tego procesu jest nanotechnologia, czyli procesy zachodzące na poziomie atomowym. Polega to na zmienianiu struktury uporządkowania atomów w metalu. Powstaje wówczas cienka folia o niespotykanej wytrzymałości, w dodatku bardzo elastyczna. Upuszczona z wysokości 60 cm metalowa kulka odbija się od folii i przez jakiś czas "skacze" po niej w regularnym rytmie metronomu (w muzyce metronom to urządzenie "wystukujące" instrumentaliście rytm, np 120 uderzeń na minutę).
Materiał znaleziony w Roswell składał się z dwóch metali: bizmutu i magnezu. Za pomocą techniki warstwowej w nieznany sposób zamieniał się on w pianę. Opierając się na tych doniesieniach, profesor Johnson stwierdził, że w badaniach metali przyszłość należy właśnie do techniki warstwowej.
Omawiany materiał, który byłby stabilny, lekki i elastyczny, mógłby pełnić rolę ochrony przeciwogniowej. W dodatku nie paliłby się i miałby doskonałe własności tłumiące, doskonale nadawałby się więc do budowy statków powietrznych i kosmicznych. Przy zastosowaniu bizmutu w grę dochodziłyby dodatkowo własności antygrawitacyjne.
Opracował: Ivellios
Na podstawie KonteXtu
Niedawno dokładnie taki sam materiał udało się uzyskać w ziemskich laboratoriach badawczych. Okazało się, że do jego wytworzenia nie są wcale potrzebne jakieś nieznane elementy. Chodzi tu jedynie o strukturę materiałową zwaną bezkształtnym metalem, odkrytą przez profesora Wiliama Johnsona z Caltech-Institut w Pasadenie (USA).
Kluczowym elementem tego procesu jest nanotechnologia, czyli procesy zachodzące na poziomie atomowym. Polega to na zmienianiu struktury uporządkowania atomów w metalu. Powstaje wówczas cienka folia o niespotykanej wytrzymałości, w dodatku bardzo elastyczna. Upuszczona z wysokości 60 cm metalowa kulka odbija się od folii i przez jakiś czas "skacze" po niej w regularnym rytmie metronomu (w muzyce metronom to urządzenie "wystukujące" instrumentaliście rytm, np 120 uderzeń na minutę).
Materiał znaleziony w Roswell składał się z dwóch metali: bizmutu i magnezu. Za pomocą techniki warstwowej w nieznany sposób zamieniał się on w pianę. Opierając się na tych doniesieniach, profesor Johnson stwierdził, że w badaniach metali przyszłość należy właśnie do techniki warstwowej.
Omawiany materiał, który byłby stabilny, lekki i elastyczny, mógłby pełnić rolę ochrony przeciwogniowej. W dodatku nie paliłby się i miałby doskonałe własności tłumiące, doskonale nadawałby się więc do budowy statków powietrznych i kosmicznych. Przy zastosowaniu bizmutu w grę dochodziłyby dodatkowo własności antygrawitacyjne.
Opracował: Ivellios
Na podstawie KonteXtu
Kopiowanie i umieszczanie naszych treści na łamach innych serwisów jest dozwolone na zasadach opisanych w licencji.
Komentarze · Dodaj komentarz
III Rzesza
(2009-06-09 23:24:05)
| 👮 raport
Tak jak pisałem w artykule ,Bitwa nad Waszyngtonem".To niemcy(III Rzesza)Zbudowali broń.Mieli na nią "przepis'' bo niewiem jak to nazwać z tybetanskiej jaskini gdzie były prowadzone wyprawy wojenne.W latach 1933-39(czy jakos tak :P).Pod koniec wojny mieli gotowe prawie maszyny.Narazie wyprodukowane jako repliki.Kiedy IIIrzesza przegrywała tą wojne to ewakuowano je do Nowej Szwabi (jakieś tereny na Antarktydzie)....Wspomniałem o tych przepisach.Ska te przepisy si e wzięły w tybetańskich jaskiniach,jeszcze na dodatek w starożytności?.Prawdopodobnie to UFo prawdzie te pozaziemskie nie hitlerowskie pozostawiło dla ludzkości tą wiedze.Poczytajcie na internecie o tym i wiecej sie dowiecie
| Odpowiedz
Kazak
(2012-01-22 09:22:56)
| 👮 raport
Co do postu poniżej : GDZIE TO WSZYSTKO JEST!? Zdaje sobie sprawę że to wszystko to prawda , ale kto teraz to posiada? Rosja , USA ? A może ktoś inny? Np. Europa . Ciekawy jest ten świat . Z jednej strony Tesla z rozwalaniem dowolnego miejsca na Ziemi z drugiej przepisy mnichów na temat lądowań na księżyc . Ile jeszcze rządy mocarstw będą ukrywać przed nami tak ważną prawdę . Nie jesteśmy sami we wszechświecie to pewne nie tylko dlatego że wszechświat jest ogromny ale też dlatego że mamy MATERIALNE dowody , których oficjalnie nie mamy :) .
| Odpowiedz
Dodaj komentarz
Zanim napiszesz komentarz, zapoznaj się z zasadami publikowania komentarzy.
Uwaga: Jeśli chcesz odpowiedzieć na komentarz innego użytkownika, prosimy skorzystaj z przycisku "Odpowiedz". Pozwoli to uniknąć w przyszłości bałaganu w dyskusji.
Uwaga: Jeśli chcesz odpowiedzieć na komentarz innego użytkownika, prosimy skorzystaj z przycisku "Odpowiedz". Pozwoli to uniknąć w przyszłości bałaganu w dyskusji.