Nie zapomnij odwiedzić strony naszych partnerów - ich lubimy, ich polecamy!

SŁUCHAJ
ZALOGUJ SIĘ
ZAMKNIJ
Radio Paranormalium - zjawiska paranormalne - strona glowna
Logowanie przy użyciu kont z Facebooka itd. dostępne jest z poziomu forum

Mistyk - milioner


Dodano: 2005-03-08 21:00:34 · Wyświetleń: 11362
Zakładka Dodaj do zakładek · Udostępnij:  Facebook  Wykop  Twitter  WhatsApp
Zgromadził fortunę, wybudował tysiące kilometrów torów kolejowych i założył czterdzieści miast, lecz nigdy nie uczynił jednego kroku bez zasięgnięcia rady tych, których zwał niewidzialnymi przyjaciółmi.

Jak wiele innych par, Arthur Stilwell i jego żona zaczynali swoje małżeńskie życie nie posiadając nic oprócz siebie. Jego rodzice byli biednymi, choć oszczędnymi wieśniakami z Indiany i sami ledwo wiązali koniec z końcem. Arthur Stilwell był zbyt dumny, aby pozwolić. rodzicom żony dzielić się z nim ich skromnymi dochodami. Uniezależnił się więc, a jego pierwsza praca polegała na prowadzeniu wozu do przewożenia towarów. W kilka tygodni później awansował na urzędnika i na tym poprzestał. Skończył tytko szkołę średni, nie miał pieniędzy, a jego widoki na stanie się milionerem nie były świetliste.

Lecz noc po nocy nawiedzały go głosy. Czasami przychodziły w trakcie snu, czasami wtedy, gdy próbował czytać przy lampie stojącej. Nie było to jednakże dla niego przeżycie nowe i nie wywoływało już przerażenia. Arthur Sdlwell słyszał te słabe głosy od piętnastego roku życia. Zanotował w swoim dzienniku, że głos powiedział mu, że za cztery lata spotka i poślubi dziewczynę nazywającą się Genevieve Wood. W tym czasie nie znał nawet nikogo o tym imieniu, lecz przepowiednia głosów okazała się prawdziwa.

Od tej pory Arthur Stilwell nigdy nie zwątpił w mądrość głosów. Jednak nigdy też nie rozmawiał o nich z nikim z wyjątkiem swojej żony, ze strachu, że ludzie uznaje go za obłąkanego.

Raz po raz, kiedy niespokojnie siedział przy swoim urzędniczym biurku, głos ponaglał go, aby pojechał na zachód i zaczął budować kolej żelazną, której stalowe macki rozprzestrzeniły się w każdym kierunku. W końcu Arthur i Jennie Stilwell podjęli decyzję.

Arthur porzucił swoje posadę, spakowali skromny dobytek na pożyczony wóz i wyruszyli do Kansas City. Znalazł pracę w składzie wolnocłowym i firmie maklerskiej. Jednakże coraz hardziej uginał się pod presją głosów, które - jak mówił - ponaglały go do budowy kolei.

Choć może wydawać się to niewiarygodne, ten urzędnik, zarabiający czterdzieści dolarów na tydzień, rzeczywiście wybudował kolej. Bankierzy znali go i ufali mu, więc łatwo było zdobyć pieniądze. Stilwell po cichu kupił ziemię, zebrał fundusze i nim zaskoczeni finansiści z Nowego Jorku zdali sobie sprawę z tego, co się dzieje, jego kolej obwodowa Kansas City już w pełni działała, tuż pod ich nosami.

W szczególnej karierze tego zadziwiającego człowieka nie było bardziej niezwykłego przypadku niż ten, który zdarzył się w czasie planowania trasy nowej linii kolejowej, łączącej pola pszenicy w stanie Kansas z Zatoką Meksykańską. Był to doskonały projekt, uwzględniający logiczne uwarunkowania, które starsi ludzie przeoczyli. Stilwell, dwudziestosześcioletni finansista, który twierdził, że prowadzą go głosy duchów, dostrzegł szansę i powziął stanowczy decyzję.

Wielekroć, kiedy musiał stawić czoła poważnym problemom, krył się w zaciszu swojego biura, zaciągał żaluzje i prosił o radę swoich dziwnych, niewidzialnych doradców. Wszystko szło dobrze, aż do momentu gdy tory kolejowe zbliżyły się na odległość osiemdziesięciu kilometrów od miasta Galveston. Napisał później, że poprosił o radę i głosy powiedziały, aby natychmiast wstrzymał budowę, bo inaczej jego kariera się skończy - Galveston rzekomo zostało skazane na zagładę.

Stilwell znalazł się w kłopotliwym położeniu. Nie mógł wymagać od swoich partnerów, aby uwierzyli w jego historię o niezwykłych doradcach, jednak musiał nakazać zmianę punktu docelowego, i to szybko.

Zacisnął szczęki i stawił czoło burzy. Jego partnerzy żądali wyjaśnienia tej kosztownej i skandalicznej decyzji. Mieszkańcy Galveston byli wściekli. Lecz Stilwell nie odstąpił od swego zdania i południowa linia kolejowa Kansas City została poprowadzona do Zatoki Meksykańskiej przez opustoszałe miejsce, nazwane na cześć Artlmra Stilwella Port Arthur.

Kiedy huragan zniszczył Galveston, wybrzeże Port Arthur i urządzenia kolejowe pozostały nietknięte i odegrały główną rolę w akcjach ratowniczych. Współpracownicy Stilwella, którzy skrytykowali go tak ostro, pod niebiosa wynosili jego szczęście w interesach. Stilwell, znany teraz jako Stilwell Szczęściarz, uśmiechał się tylko i nie mówił nic. On i Jennie zdecydowali, że ludzie ani by nie uwierzyli, ani nie zrozumieli, że jego przedsięwzięcie wartości miliona dolarów zależało od tak dziwnych doradców.

W jaki sposób mógłby komukolwiek wyjaśnić, że znał imię swojej żony na cztery lata przed jej poznaniem? Czy tę nieomylną radę, dzięki której z urzędnika bez grosza przy duszy stał się w ciągu siedmiu lat budowniczym kolei i milionerem? Albo źródło swojej zaskakującej decyzji: zawrócenia linii kolejowej z Galveston i zakończenia jej na morskich błotach?

W sumie wybudował siedem linii kolejowych i kanał dla statków w Port Arthur. Założył czterdzieści miast i miasteczek, z których dwa nazwano na jego cześć - Port Arthur w Teksasie i Stilwell w Oklahomie. Zgromadził sporą fortunę w trakcie swojej zadziwiającej kariery, gdyż wszystko, czego się dotknął, zmieniało się w pieniądze - stan rzeczy, który on sarn przypisywał swoim dziwnym doradcom.

Arthur Stilwell nie był spirytystą. Jak napisał, wziął udział w jednym seansie i seans ten po prostu go znudził.

W trakcie swojego pracowitego życia znalazł czas na napisanie i wydanie trzydziestu książek, w tym dziewiętnastu powieści, m.in. "Światło, które nigdy nie zgasło", długo utrzymującej się na liście bestsellerów. W roku 1910 napisał książkę, która w detalach przepowiedziała nadejście pierwszej wojny światowej. W 1914 roku napisał kolejną godną uwagi książkę: "Do całego świata z wyjątkiem Niemiec", w której przepowiedział klęskę Niemiec i ich sojuszników, upadek monarchii rosyjskiej, niepodległość Finlandii i Polski oraz zwrócenie Palestyny Żydom. Stilwell zmarł w roku 1928. Dwa tygodnie później jego ukochana żona wyskoczyła z okna drapacza chmur na Manhattanie, aby połączyć się ze swoim mężem, który został jej wybrany przez tajemnicze głosy.

Kopiowanie i umieszczanie naszych treści na łamach innych serwisów jest dozwolone na zasadach opisanych w licencji.
Komentarze · Dodaj komentarz
Dodaj komentarz
Twój nick:
E-mail (opcjonalnie):
Komentarz:



Powiadamiaj o odpowiedziach na mój komentarz
(wymagany email):

Zanim napiszesz komentarz, zapoznaj się z zasadami publikowania komentarzy.

Uwaga: Jeśli chcesz odpowiedzieć na komentarz innego użytkownika, prosimy skorzystaj z przycisku "Odpowiedz". Pozwoli to uniknąć w przyszłości bałaganu w dyskusji.
Tagi
Inne artykuły
z działu
SKONTAKTUJ SIĘ Z NAMI
PROGRAM NA DZIŚ
WESPRZYJ
RADIO PARANORMALIUM
POLECANE KSIĄŻKI
NAJNOWSZE FILMY
Arkadiusz Miazga
Czas Tajemnic - blog Damiana Treli
Forum Portalu Infra
Głos Lektora
Instytut Roberta Noble
Księgarnia-Galeria Nieznany Świat, księgarnia ezoteryczna, sklep ezoteryczny, online, Warszawa
Paranormalne.pl
Player FM
Portal Infra
Poszukiwacze Nieznanego. Blog Arkadiusza Czai
Poznajemy Nieznane
The Monroe Institute Polska
UFO-Relacje.pl - polska baza relacji o obserwacjach UFO
Skontaktuj się z nami
tel 32 7460008 tel kom. 530620493 Skype radio.paranormalium.pl E-mail: radio@paranormalium.pl Formularz kontaktowy Polityka prywatności
Copyright © 2004-2024 by Radio Paranormalium