hodowanie zwierząt-nośników z ludzkimi częściami ciała i operacyjne ich usuwanie to jedno i pewnie to tylko faza przejściowa do samoistnego hodowania np. organów bez żywego (świadomego) nośnika (oby ten okres był jak najkrótszy) ale bawienie się genetyką to już absolutne zło, czy wy którzy się na to zgadzacie nie rozumiecie ze to jeden z miliona sposób na zagładę?! a niech stworzą pająki wielkości auta, ożywią dinozaury, stworzą harpie/smoki/bazyliszki albo nawet wirus który spowoduje apokalipse zombie! no tak lepiej się z tym zgadzać nie? niech przez przypadek stworzą gigantycznego robala z tak potężnym pancerzem ze jedynie nuki go zabiją i niech zwieje... dodajcie do tego biotechnologie i genetycznie wyhodowane części mechaniczne a potem wyobraźcie sobie biomechy albo wilki z działem plazmowym na plecach, sorka za taki długi komentarz ale widzę ze wiele z tutaj komentujących są nieświadomi skali zagrożenia ze strony genetyki
Byłeś świadkiem zagadkowego zjawiska? Jeśli tak, poinformuj nas o tym już dziś! Czekamy na relacje współczesne oraz z lat ubiegłych. Na życzenie świadka zapewniamy pełną anonimowość!
UWAGA: Nie odbieramy połączeń z numerów zastrzeżonych