a później okaże się, że ktoś skrzyżował swoją własną żonę czy córkę z psem, bo potrzebował czegoś nowego do zdobycia nagrody. Czegoś w stylu 'gadającej chimery'. Albo chimery skrzyżowane z psami - wierne jak one, ginące w obronie ludzi, nie potrafiące zwalczyć swojego instynktu. Lub ludzie - węże, zabijani przez innych, za to, że nie są do końca ludźmi. Wykorzystywane byłyby do walki, jako doskonali żołnierze, nie mogąc się wypowiedzieć w sprawie swojej wolności, bo przecież nie są do końca ludźmi. To zbyt okrutne. Jeśli zaczną krzyżować człowieka z innymi stworzeniami, mamy 100% pewności, że świat upadnie...
Byłeś świadkiem zagadkowego zjawiska? Jeśli tak, poinformuj nas o tym już dziś! Czekamy na relacje współczesne oraz z lat ubiegłych. Na życzenie świadka zapewniamy pełną anonimowość!
UWAGA: Nie odbieramy połączeń z numerów zastrzeżonych