Żaden mikrofon nie jest potrzebny, ale generator kwantowo losowych dźwięków.
Miejsce nagrywania nie ma najmniejszego znaczenia, bo EVP powstaje w interakcji z umysłem nagrywającego, i powstaje w czasie odtwarzania a nie nagrywania. Jest to pochodna znanego z fizyki kwantowej efektu obserwatora na losowych fragmentach dźwięku.
Najlepszy efekt daje generator białego szumu z zestawem 32 filtrów aktywnych i bioelektrycznym sprzężeniem zwrotnym - zwykle wystarczą 2 elektrody - no i kilka miesięcy nauki współpracy z zestawem .
Byłeś świadkiem zagadkowego zjawiska? Jeśli tak, poinformuj nas o tym już dziś! Czekamy na relacje współczesne oraz z lat ubiegłych. Na życzenie świadka zapewniamy pełną anonimowość!
UWAGA: Nie odbieramy połączeń z numerów zastrzeżonych