Nie mogłem się powstrzymać przed napisaniem tej notki. Po prostu nie mogłem. Gdy widzę, jak niektórzy traktują jasnowidza jak wyrocznię w sprawach politycznych i gospodarczych, po prostu krew mnie zalewa.

Mówię oczywiście o Krzysztofie Jackowskim. Nie kwestionuję, rzecz jasna, jego dokonań w zakresie rozwiązywania zagadek kryminalnych, bo w tym zakresie facet ma naprawdę wielkie osiągnięcia.

Czasami jednak przeprowadza się z nim wywiady o zgoła odmiennej tematyce - mianowicie prosi o jakieś prognozy dotyczące polityki i spraw gospodarczych. Oczywiście, Jackowski kulturalny i wygadany człowiek, udziela odpowiedzi - ale w przeważającej większości jest to tylko i wyłącznie analiza na podstawie obserwacji bieżących wydarzeń. Tymczasem odnoszę wrażenie, że niektórym myli się analiza z proroctwem.

Weźmy na przykład jego ostatnie wypowiedzi dotyczące upadku Polski (wkleję tutaj artykuł z Super Expressu z września br. który ktoś wrzucił na forum paranormalne.pl):

Krzysztof Jackowski (48 l.) miał straszną wizję. Zobaczył, jak nasz kraj pogrąża się w wielkiej biedzie i chaosie, a w końcu upada. Dodatkowo zimą pogoda oszaleje, a Europą wstrząśnie zamach terrorystyczny.

Kraj sypie się w posadach

Upadek gospodarczy naszego kraju odczujemy w bardzo niedalekiej przyszłości. - Czuję to... najgorszy czas nadejdzie w drugiej połowie października i w listopadzie - mówi Krzysztof Jackowski. - Na taki krach nie jesteśmy przygotowani. Uważam, że nie da się tego zatrzymać. Rząd tak naprawdę nie ma wpływu na sytuację gospodarczą kraju - dodaje. Głęboki kryzys najbardziej odczują szarzy, biedni ludzie i drobni przedsiębiorcy. Ceny wprost oszaleją jak jeszcze nigdy dotąd. - Jesteśmy u progu wielkiego kryzysu i to nie tylko w Polsce, ale w całej Europie. Uważam, że w jakiś czas po tym jesiennym kryzysie nasz kraj zbankrutuje tak jak Grecja. Nie stanie się to jutro ani pojutrze, ale czuję, że to nieuchronne - uszczegóławia swoją czarną wizję.

Rozpad UE jest pewny

- Jestem przekonany, że UE się rozpadnie i mam przeczucie, że rozpad ten będzie nagły - wieszczy Jackowski. - Przywódcy bogatszych państw Unii poczynili już potajemne ustalenia. Chcą wycofać się z wielu spraw, wykolegować biedniejsze kraje, w tym Polskę, i przestać je wspierać - podaje szczegóły.

Pogoda zacznie wariować

Dziwny, niosący niepokój czas szykuje się także w pogodzie. - Podczas tej zimy będzie miała miejsce anomalia, o której będzie się głośno mówiło - mówi jasnowidz. - Zima nadejdzie bardzo szybko, będzie śnieżna, długa i mroźna, a zapowiadaną przeze mnie anomalią jest tajemniczy okres trwający od jednego do dwóch tygodni, kiedy nadejdzie nienaturalne na tę porę roku ciepło - dodaje.

Terroryści zaatakują Europę

Gdy pytamy Krzysztofa Jackowskiego, czy widzi wielkie wypadki, katastrofy, nagle krzyczy: "Tego się boję!", a gdy kontynuuje wizję, nie ukrywa, że chodzi o terrorystów. - To będzie w Europie. Wieżowiec, jacyś ludzie w nim uwięzieni. Zdarzenie związane z terroryzmem, o którym będzie bardzo głośno - ostrzega.

Czy jest jeszcze dla nas jakaś nadzieja na ocalenie? Możemy ją mieć, ale przecież tyle razy mogliśmy przekonać się, że słowa Krzysztofa Jackowskiego potrafią sprawdzać się z zadziwiającą dokładnością.

Cóż, w zasadzie powiedział to samo, co już od dawna mówi część ekspertów. Czeka nas kolejna fala kryzysu, który prawdopodobnie uderzy również w Polskę. UE chyli się ku upadkowi - wiadomo, EURO, Grecja, Hiszpania i tak dalej.

Pogoda? Szaleje już od dawna, nic nowego.

Zagrożenie terrorystyczne? Co jakiś czas pojawiają się u nas jakieś niebezpieczne jednostki, ale póki co nasze służby w porę potrafią na takie coś zareagować.

Wspominałem, że znalazłem cytowane wypowiedzi na forum paranormalne.pl - pewien dobry człowiek je tam skopiował. W odpowiedziach jednak najczęściej przewijającymi się słowami są "proroctwo" i "wizja". Czyli że dla coponiektórych (mniej kumatych?) Jackowski zapodał kolejne proroctwo...

Ludzie, na litość boską! TO SĄ TYLKO ANALIZY! Takie same, jakie popełniają eksperci, analitycy i publicyści wypowiadający się w mediach. Ale niektórzy są tak fanatycznie przyklejeni do paranormaliów jak dewotki do krzyża, że gdy widzą analizę gospodarczą, gotowi są ją uznać za proroctwo... brak słów po prostu.

Ach, i jeszcze dosłownie kilka sekund temu znalazłem posta, w którym autor twierdzi, że "Jackowski robi się na jasnowidza od wszystkiego". Kurwa, to nie "on się robi na jasnowidza od wszystkiego", tylko niektórzy wyjątkowo mało inteligentni debile go za takiego uważają. Zresztą sam Jackowski utrzymuje, że nie jest dobry w przepowiadaniu przyszłości i że to, co mówi, to są tylko jego przypuszczenia - tylko szkoda, naprawdę szkoda, że niektóre matoły ten fakt pomijają.